SZARACZEK - NOWY NAROŻNIK
Popularność posta o przemeblowaniu w pokoju Alana przeszła moje najśmielsze oczekiwania!
Każdy komentarz czytam z wielkim podekscytowaniem!
Choć nie zawsze (z braku czasu) jestem w stanie na niego odpisać ;/
Dziękuję, że zaglądacie i dzielicie się ze mną swoimi opiniami ;)
♥ ♥ ♥
Wracając do tytułu posta...
Decyzja o wymianie narożnika została podjęta już na samym początku przeprowadzki, ale wiecie jak to jest, zawsze znalazło się coś ważniejszego do kupienia, siedzieć jakby co mieliśmy na czym, także ta sprawa mogła poczekać ;)
Urządzając mieszkanie od podstaw nauczyłam się jednego - NIE WSZYSTKO OD RAZU (zwłaszcza jeśli chodzi o zakup jakiś większych gabarytowo rzeczy typu meble)
Po pierwsze wiążą się z tym wydatki (często niemałe), dlatego rozłożenie ich w czasie, to najlepsza metoda, aby ich tak nie odczuć.
Po pierwsze wiążą się z tym wydatki (często niemałe), dlatego rozłożenie ich w czasie, to najlepsza metoda, aby ich tak nie odczuć.
Poza tym każdy zakup można przemyśleć indywidualnie, bez pośpiechu, wtedy mamy czas, aby sprawdzić i porównać oferty różnych sklepów, ich ceny, wykonanie, a także opinie klientów itp., unikając w ten sposób podejmowania błędnych decyzji.
Przejrzałam z moim M. wiele stron różnych sklepów meblowych i doszliśmy do wniosku, że najlepszą dla nas ofertę ma znany Wam pewnie salon - Agata Meble.
Najpierw dokonaliśmy selekcji wirtualnie i podjęliśmy pewne ułatwiające nam sprawę decyzje
mianowicie
- kupujemy narożnik - prosty, klasyczny, bez zaokrągleń, minimalistyczny, zgrabny i co najważniejsze SZARY (wstępny pomysł - MÓJ (i tylko MÓJ) - był na zakup kanapy w kolorze bieli...ale spasowałam ;p) teraz wiem, że dobrze zrobiłam...
- musi posiadać funkcję spania (bez tego ani rusz, często gościmy rodzinę, znajomych, a na materacu gościć nie wypada ;P) + pojemnik na pościel
- musi posiadać poduchy zarówno na krótszym jak i na dłuższym boku, poprzedni miał tylko na dłuższym i to było naszą udręką
- hmm cena..., rozsądna bez szaleństw ;)
Na początku wahaliśmy się między kilkoma modelami, ale do ostatecznego starcia doszło między
Pisa New
VS
Genewa
Wybór padł na - PISA NEW !!!
Przeważającym faktem było to, że ten model był dostępny od ręki, natomiast Genewę musielibyśmy kupić w ciemno, bo akurat salon nie miał jej w tym czasie na stanie, a ja mega nakręcona, że już niedługo brązowy narożnik zniknie mi z pola widzenia, nie chciałam czekać na jej sprowadzenie i ponowną wizytę w salonie czy też kupować czegoś "w worku" i tym razem bez dłuższego zastanowienia wzięliśmy Pisa New ;)
Bardzo duży plus za pojemny schowek na pościel i nie tylko ;) oraz za łatwość rozkładania (łapiemy za sznurek, ciągniemy i już - sam się rozkłada - taki bajer ;D), z brązowym poprzednikiem nie było tak łatwo.
Wymiary ma dość standardowe:
Jeszcze tylko muszę mu pomalować nóżki na biało i będzie si ;P
Poprzedni wygląd salonu, w całej okazałości, można podejrzeć TUTAJ
I na koniec małe porównanie PRZED / PO
Przejrzałam z moim M. wiele stron różnych sklepów meblowych i doszliśmy do wniosku, że najlepszą dla nas ofertę ma znany Wam pewnie salon - Agata Meble.
Najpierw dokonaliśmy selekcji wirtualnie i podjęliśmy pewne ułatwiające nam sprawę decyzje
mianowicie
- kupujemy narożnik - prosty, klasyczny, bez zaokrągleń, minimalistyczny, zgrabny i co najważniejsze SZARY (wstępny pomysł - MÓJ (i tylko MÓJ) - był na zakup kanapy w kolorze bieli...ale spasowałam ;p) teraz wiem, że dobrze zrobiłam...
- musi posiadać funkcję spania (bez tego ani rusz, często gościmy rodzinę, znajomych, a na materacu gościć nie wypada ;P) + pojemnik na pościel
- musi posiadać poduchy zarówno na krótszym jak i na dłuższym boku, poprzedni miał tylko na dłuższym i to było naszą udręką
- hmm cena..., rozsądna bez szaleństw ;)
Na początku wahaliśmy się między kilkoma modelami, ale do ostatecznego starcia doszło między
Pisa New
VS
Genewa
Wybór padł na - PISA NEW !!!
Przeważającym faktem było to, że ten model był dostępny od ręki, natomiast Genewę musielibyśmy kupić w ciemno, bo akurat salon nie miał jej w tym czasie na stanie, a ja mega nakręcona, że już niedługo brązowy narożnik zniknie mi z pola widzenia, nie chciałam czekać na jej sprowadzenie i ponowną wizytę w salonie czy też kupować czegoś "w worku" i tym razem bez dłuższego zastanowienia wzięliśmy Pisa New ;)
Bardzo duży plus za pojemny schowek na pościel i nie tylko ;) oraz za łatwość rozkładania (łapiemy za sznurek, ciągniemy i już - sam się rozkłada - taki bajer ;D), z brązowym poprzednikiem nie było tak łatwo.
Wymiary ma dość standardowe:
- Szerokość240 cm
- Głębokość181 cm
- Wysokość86 cm
- Powierzchnia spania140x200 cm
Jeszcze tylko muszę mu pomalować nóżki na biało i będzie si ;P
I na koniec małe porównanie PRZED / PO
Która wersja narożnika przypadła Wam bardziej do gustu: szary czy brąz ?
Ciekawa jestem bardzo Waszych opinii ;)
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
75 komentarze
Zdecydowanie wersja szara, salon prezentuje się pięknie :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie szary! Jaśniej , prościej, naprawdę przemiana piękna :)
OdpowiedzUsuńWow!!! Szary narożnik idealnie pasuje do białych ścian. Ten brązowy był tam zupełnie nie na miejscu (chodzi mi o kolor). Sama też nauczyłam się nie kupować niczego pod wpływem chwili. Czas wszystko weryfikuje i dzięki temu kupujemy to, co faktycznie nam się podoba i jest funkcjonalne. Zastanawiałam się nawet w weekend nad sprzedażą naszych Ektorpów i zakupem rozkładanego narożnika. Również wybrałabym najprostszą wersję z możliwych. Marta, bosko mieszkacie!!!
OdpowiedzUsuńSzary. Wszystko od razu lepiej "siedzi" (sic!).
OdpowiedzUsuńMarta, jak u Ciebie pieknie!!!
OdpowiedzUsuńTo "after" bardzo mi się podoba, szary narożnik jest super i pieknie u Was wygląda!
Słoneczne buziaki
Super naroznik moze za 5 lat bede mogla wymienic moj na taki;) niestty jak na razie jest w zbyt dobrym stanie. Pokój zyskal zupelnie inny wymiar;)
OdpowiedzUsuńmega zmiana...na korzyść... bardzo przemyślany i doskonały zakup :)
OdpowiedzUsuńWow! Jestem zachwycona, jest po prostu bosko! Zbieram szczękę z podłogi :) dobry wybór! Uścisków moc
OdpowiedzUsuńCudowny zakup kochana!!! Prezentuje się pięknie:)
OdpowiedzUsuńuściski przesyłam:)
Cudo i się bardzo cieszę że jesteś z niego zadowolona bo sama się do takiego przymierzam.
OdpowiedzUsuńA co do koloru to nie ma co porównywać. Szary wygrywa ;)
I dobrze, że wybraliście akurat ten narożnik, bo jest zdecydowanie ładniejszy niż ten drugi :))
OdpowiedzUsuńBuziak
Super zmiana! Ekstra wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie wierzę, kupiłam IDENTYCZNĄ sofę w identycznym kolorze! Cóż mogę napisać... szara Pisa New wygląda fenomenalnie! :)
OdpowiedzUsuńPisa New to jest TO ! ;P buźka
UsuńMam prośbę - sama przymierzam się do zakupu tego właśnie narożnika. Możesz napisać jaka to tkanina (jakiś symbol)? Wygląda rewelacyjnie:) Pozdrawiam!!!
UsuńPiękny narożnik :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda całość.
Szary szary szary:-) z białym nie było by tak efektownie. Pokój wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńMy też planujemy zmianę narożnika i 2 foteli ale na rzecz 3 i 2 osobowych kanap-rozmowy trwają;-)
Bardzo dobrze,że wybrałaś akurat ten jest naprawde bardzo zgraby i ladny :)) Ma to cos :)
OdpowiedzUsuńswietny wybor!ja tez pod koniec roku poruszalam temat problemu z wyborem kanapy na blogu
OdpowiedzUsuńhttp://trojenawalizkach.blogspot.co.uk/2014/10/jesienne-klimaty-i-kanapowy-dylemat.html
u mnie tez zwyciezyl pragmatyzm i obowiazkowa funkcja spania.
Swoja droga musze pokazac efekt koncowy i mojego szaraka.
Zdjecie nr1 Twojego salonu obledne,az zastanawialam sie czy to nie jest apartament via pinterest.Genialne wnetrze!!!!
pozdrawiam Cie serdecznie
Zdecydowanie szara wersja... Pięknie się prezentuje salon. Wszystkie wnętrza podziwiam codziennie. Zwlaszcza pokoj synia i kuchnie. Mieszkanko dopieszczone w każdym calu.
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
Szary! :) Sama jestem w trakcie poszukiwania narożnika, ale te co mi się podobają-nie mają funkcji spania... ehh, ale mam nadzieję, że w końcu trafię na swój model :) Twój jest bardzo ładny :) Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńKanapa to świetny wybór, ale dodatki dobrane perfekcyjne tzn. jest tak nienachalnie, nie nazdbyt oczywiście i nieprzekombinowanie...pięknie. Ogromna klasa, Owacje na stojąco :D. Też planujemy kupno szarego narożnika, ale to się jeszcze zobaczy kiedy. Uściski!
OdpowiedzUsuńJeszcze tak myślę, może te nóżki na czarno?
Usuńczarny kusi, ale sama nie wiem... okaże się wkrótce ;) buziaki
UsuńEj tak dzisiaj właśnie myślałam, że może lepiej na czarno, ale widzę, że mnie Anicja uprzedziła :)
UsuńBardzo dobrze, że nie kupiłaś białej kanapy, zlewałaby się z resztą,a szary pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńsuper narożnik! my teraz też przywieźliśmy nową kanapę i czeka na ogarnięcie! piękny obraz w tle.
OdpowiedzUsuńMartuś, jest boska a pokój wygląda z nią rewelacyjnie :)).
OdpowiedzUsuńMam takiego samego sukulenta w świeczniku-boksie :P
Dobrej nocy :)
Mi też się podoba po zmianach, zdecydowanie na plus. A jeszcze co mnie ciekawi to ten obraz obok sterty gazet. To jego stałe miejsce w domu? Chętnie bym go zobaczyła w całej okazałości
OdpowiedzUsuńNo szary! A co chcesz wrócić do brązu? ;-)
OdpowiedzUsuńZgrane wszystko pięknie!
No way! ;P zostaję przy szarym ;) dzięki kochana ;)
UsuńCudowny narożnik !!!!
OdpowiedzUsuńSuper !!! Metamorfoza niezwykle udana. Podoba mi się i sam narożnik i stylizacja wokół niego. Gratulacje, tak nie wiele trzeba a taki super efekt można osiągnąć:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Salon dzięki temu narożnikowi na prawdę zyskał. Metamorfoza na prawdę udana :)
OdpowiedzUsuńSzary i jeszcze raz szary. Salon przepiękny i ten stosik gazet, aż się sama do siebie uśmiechnęłam , bo posiadam podobny hihi.Zapraszam też do mnie http://thirdfloorno7.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, to był zdecydowanie dobry wybór!:))) I w ogólnie pięknie u Ciebie, bardzo podoba mi się Twój salon:) Pozdrawiam Cię ciepło:)
OdpowiedzUsuńSzary rządzi :)
OdpowiedzUsuńOoo ogromna różnica na plus :)
OdpowiedzUsuńNarożnik jest piękny, też rozglądam się powoli za jakimś do spania...
Pozdrowienia
U Ciebie na zdjęciu wygląda dużo lepiej niż na tym oryginalnym :)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam szare sofy, jak będziemy się przeprowadzać to tez kupię szarą - choć nasza jest jeszcze dobra- mimo, że ma 10 lat i nie chce się jakoś zszargać :)
Ja to bym chętnie Ci podebrała ta wazę + bo jest piękna......
A.
Jestem tu chyba setny raz, tak mi się podoba. Patrzę na nóżki - może czarne?
OdpowiedzUsuńNo właśnie do końca nie wiem, myślałam o białych, przy jasnej podłodze nie rzucałyby się tak w oczy...ale czarny też kusi ;)
UsuńPorzadny naroznik to podstawa, bo na nim spedza sie cale wieczory. Ja tez gluuugo szukalam swojego idealnego!
OdpowiedzUsuńPiękna zmiana i do tego szary kolor, który bardzo lubię. Dla mnie narożnik musi spełniać dokładnie takie same warunki, jak u Was. Musi być ładnie i praktycznie, tak jak w Twoim przypadku.
OdpowiedzUsuńSuper jest, chociaż troche twardy:) A jaki to numer z wzornika? ja planuje kupić tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.mebel-partner.pl/meble-pokojowe/tapicerowane/tapicerowane-narozniki/naroznik-passat-new-detail.html
Twardy? bo ja wiem, nie zapadam się w nim, ale twardy też nie jest ;) Z numerem wzornika będzie problem...nie wiem, bo go nie wybierałam, w sklepie już gotowy stał ten wzór i model i ten kupiliśmy ;) Pozdrawiam ;)
UsuńSuper, rowniez poszukuję naroznika i mam pytanie czy ten nie jest zbyt twardy?
OdpowiedzUsuńNie, może robi takie wrażenie, dla nas idealny ;)
UsuńA może na fakturze/paragonie jest informacja o tkaninie, wystarczy mi nazwa np.Dafne czy Savana.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo jasne że szary! Fantastyczny model, też chcę taką! :)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza super! Jaki to jest dokładnie kolor materiału? Chodzi mi o symbol z wzornika.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że szary lepszy, bez dwóch zdań! Ten brązowy zupełnie nie pasował i nie dziwię Ci się, że chciałaś go wymienić, teraz jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńsuper ten szary!! Nie ma co, narożnik to najważniejszy mebel w salonie:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj dzisiaj dzięki fp Dom z pomysłem :) Jeszcze nie przejrzałam całego bloga, ale jedno muszę powiedzieć - mam już wybrany szary narożnik innej firmy...a teraz się zastanawiam, czy nie zmienić zdania ;) Na Twoich zdjęciach wygląda lepiej niż na tych z katalogu :)
OdpowiedzUsuńNarożnik szary wygląda super natomiast też go oglądaliśmy z mężem i nie kupiliśmy bo dla nas jest zbyt twardy.
OdpowiedzUsuńTez go kupilam tylko jedno mnie dreczy.. Czy material obicia nie jest dla was zbyt szorstki? W salonie zupelnie nie zwrocilam na to uwagi a w domu do szalenstwa doprowadza mnie to jak "drapie". Chyba musze zainwestowac w kocyk;)
OdpowiedzUsuńDla nas nie jest, nawet nie zwróciłam na to uwagi ;)
UsuńStało się...dzisiaj zakupiłam ten sam narożnik. Pierwszy raz zobaczyłam go u Ciebie i mnie zachwycił. Długo szukałam, rozglądałam się po różnych sklepach. Ostatecznie wyszło na to, że wybrałam Pisa New w tych samych kolorach - u mnie nóżki pasują do podłogi :) Co do twardości to uważam, że dobrze, że taki jest. Ma sprężyny bonell dzieki, którym ( mam nadzieję...) nie wygniecie się tak szybko :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że mogłam pomóc;) Korzystamy z niego od roku, nic się nie dzieje, możesz być spokojna ;) Na dzień dzisiejszy nie zamieniłabym go na żaden inny ;D
Usuńskąd kanapa PISA NEW? Także poszukuję czegoś podobnego, a ta prześliczna, nie za ciemny, idealna :)!
OdpowiedzUsuńAgata Meble, powyżej więcej szczegółów ;)
UsuńPamiętasz może dokładny kolor tkaniny sofy? :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem zainteresowana, jaka tkanina? Plisss, piekny i idealny naroznik!
UsuńZdecydowałam się na kupno podobnego cuda :) czekam tylko na jeden wolny dzień, kiedy to mój mężczyzna na spokojnie będzie mógł ułożyć nam nową podłogę i wtedy złożymy kanapę w całość, bo teraz leżakuje w trzech częściach :) patrzę na Twoje zdjęcia i już nie mogę się doczekać aż zacznę jej używać! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Świetny wybór! ;)
UsuńBardzo proszę o informację czym czyścicie tapicerkę w szarym narożniku Psa New.
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie czyściłam jeszcze, przy małym i króliku często kładę kocyk, trochę uchronił przed plamami, ale nie do końca, będę musiała się rozejrzeć za jakimś specyfikiem. Jak znajdę, dam tu znać.
UsuńZdradzisz, gdzie nabyłaś ten super stolik :-)
OdpowiedzUsuńPS. mamy identyczny narożnik :-)
Stolik zrobiony jest przez nas ze zwykłej palety ;)
UsuńKołeczka od stolika są czarne , masz elementy czarne powtórzone w poduszkach , wiec jestem za tym by były czarne nózki kanapy. Trafiłam na Twojego bloga przypadkowo, wyszukujac informacji na temat tego naroznika.Moja projektantka mi go zaproponowała. Pozdrawiam. Pokoj piekny;-))
OdpowiedzUsuńWitaj Marto :) Mam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz:) i moje pytanie... marzę o szarym narożniku w pokoju i trafiłam na Twój blog dzięki grafice Google a dzięki Twojemu postowi zobaczyłam chyba ideał a Agata do której mam prawie 200 km.:) Marto czy możesz mi napisac jak po roku użytkowania oceniasz narożnik PISA NEW ? Jak sprawuje się materiał ? Czy sypiacie na nim i czy spanie jest wygodne ? Będę wdzięczna za odpowiedź :) Pozdrawiam serdecznie :) Iza
OdpowiedzUsuńHej Iza :)
UsuńWięc tak, narożnik spisuje się bez zarzutów, siedzisko się nie wyrobiło, nic się nie zapada. jestem z niego bardzo zadowolona. Brudzi się nieco, ale to uroki jasnego materiału, na co dzień nakrywam go kocem, jeśli chodzi o czyszczenie tu pianka do tapicerki (z lidla) daje radę ;) Spanie... no tutaj sprawa dyskusyjna ja się wysypiam, nie przeszkadzają mi szpary i łączenia, natomiast mój mąż nie. Twierdzi, że nie może się na nim wyspać, mało tego wstaje obolały (głównie kręgosłup), więc widzisz ciężko jednoznacznie ocenić, myślę, że to sprawa indywidualna. Izka jeśli chciałabyś uzyskać więcej informacji napisz do mnie na maila mylittlehomemypassion@gmail.com ;) Pozdrawiam ciepło ;)
hej!
UsuńMam identyczny naroznik. Jest super! Ale czy po praniu nie została Ci ciemna plama po wodzie? Mi niestety została i nie mam pojecia jak ją usunąć :( Może masz jakis sposób?
Zostają plamy, niestety. Trzeba wyprać całą cześć, nie tylko miejsce plamy. U mnie się sprawdza pianka w spray'u do czyszczenia tapicerki z lidla ;)
UsuńDla mnie takie kanapy narożne są najlepszym rozwiązaniem do kawalerek. Mam prawie identyczny narożnik i jestem z niego bardzo zadowolona sprawdza się idealnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*