CHRISTMAS LOADING...
Czy ktoś wie co się stało z tą prawdziwą, polską zimą???
Szykują Nam się Święta bez śniegu...szkoda...szczerze mówiąc pisząc ;) nie przepadam za tą mroźną porą roku, ale Święta powinny być "białe"...
No cóż, płakać nie będziemy, akurat na to wpływu nie mamy ;)
Poza tym to nie jest przecież najważniejsze, prawda? ;)
***
Dopadło mnie, taaak dopadło mnie jakieś paskudztwo, kaszel nie odpuszcza, antybiotykoterapia rozpoczęta;(
Także dziś bez zbędnego pisania
domowe, zimowe migawki ;)))
Patyczki znad morza po raz kolejny się przydały ;)
Świeta spędzamy poza domem. W weekend wyjeżdżamy w moje rodzinne strony, ale postaram się jeszcze tu pojawić z choinkowo-życzeniowym postem, także
do napisania!;)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich zawirusowanych;)
30 komentarze
Piekne domowo-swiateczne migawki :))) Duzo zdrowka zycze :)))
OdpowiedzUsuńUsciski
Ja też nie będę płakać nad brakiem śniegu na BN :) Czeka mnie kilkaset kilometrów, więc czarne drogi jak najbardziej wskazane. A Mikołaj już nie raz udowodnił, że jego sanie poza płozami mają też koła, ho ho ho :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia są przeurocze!
OdpowiedzUsuńJak zwykle będę nudna, pięknie u Ciebie życzę zdrówka Martuś :)
OdpowiedzUsuńO ja cię,jaki fajniutkie lampiony ze zwierzakami!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńU Ciebie iście świątecznie, wszystko ślicznie wygląda :)
Wracając do świąt to ja też uważam, że powinny być białe i to obowiązkowo!!!
Ja tez powiem to co powyzej...lubie snieg,ale tylko wtedy ,gdy nie musze jechac autem.
OdpowiedzUsuńPiekne te choineczki z karteczek...Jutro i umnie takie beda ))
Zdrowych,wesolych i pozdrawiam serdecznie))
O matko... ile inspiracji! Chciałam napisac, co mi się najbardziej podoba, ale przy każdym kolejnym zdjęciu zapominałam o poprzednim, dlatego nie napiszę, co najbardziej mnie urzekło, bo po prostu wszystko! ;))
OdpowiedzUsuńNa białe Święta znowu nie ma co liczyć, takie cuda tylko w górach. Ale w takim miłym klimacie, jak u Ciebie to chyba nie ma znaczenia. Herbatka (albo kawa), dobra książka (albo laptop) i kto by się tam przejmował. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńBiałe święta byłyby cudowne, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co se ma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Tyle świąteczno zimowych akcentów u Ciebie! A jedno ładniejsze od drugiego - przyjemnie popatrzeć:-) Zdrówka!!
OdpowiedzUsuńPiękne choineczki u Ciebie :) inne ozdoby również nie ustępują im kroku :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę, mam nadzieję, że antybiotyki Ci pomogą, bo mnie niestety nie pomagają :( trzeci dzień już łykam i nic lepiej. Chyba czeka mnie jeszcze jedna wizyta u lekarza buuu ;(
Kuruj się Martuś :)
Zdrowiej Kochana, zdrowiej i walcz z tym paskudztwem! Buziaki
OdpowiedzUsuńJa licze i to bardzo na biale swieta.... u mnie sniegu po kolana i teraz skladam modly co by sie nie roztopil... :))) Ogolnie to jestem cieplolubna i za sniegiem nie przepadam, zima cala.... ale swiata bez to jakos nie halo, musi byc duuuzo sniegu... a po nowym roku to juz powinny wrocic upaly ...tak bym to zorganizowala jakbym mogla, miala taka moc :)))
OdpowiedzUsuńZdrowka Ci zycze ! :)
Nie przepadam za zimą ale śnieg na święta mógłby spaść, jednak prognozy są inne.
OdpowiedzUsuńPięknie, świątecznie, buźka
ojej jak ładnie...:))) wszystko mi się u Ciebie kochana podoba:)))
OdpowiedzUsuńmagiczne fotki! widzę poduchę w choinki:)
dużo dużo zdrówka dla Ciebie
buziaki:***
Trochę szkoda, bo liczylismy na śnieg w Polsce , a tymczasem podziwiam Twoje miszkanko ze zdjęć i swiecznik, który i mnie wczoraj kusił ;) oraz zyczę dużo zdrówka!!
OdpowiedzUsuńŚciskam
pięknie jak zawsze :)) a Tobie Kochana życzę dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, fajne aranżancje:)
OdpowiedzUsuńps. a mnie ta zima kompletnie niepotrzebna:P
Śliczne nietuzinkowe świąteczne akcenty u Ciebie,zdrowia zyczę,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHej kochana,własnie mi przypomniałaś,że znów zapomniałam o hiacyntach grrr,skleroza zaawansowana,bywa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne świąteczne migawki i skarpeciochy hihi U mnie takie grube wiszą jako dekoracja :P
Buziaki
ileż pięknych dodatków u Ciebie…:))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że święta białe nie będą;( Ale u Ciebie Martus pięknie i świątecznie;) Bardzo ładne skarpetki, i pewnie cieplutkie;) Ściskam kochana
OdpowiedzUsuńŁadniutki zimowo drewniany look :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i drewienko i futerko i poroże :)
Buźka !
dużo zdrówka w takim razie !!!!!
OdpowiedzUsuńWOW... zdjęcia obłęd... mmm <3
OdpowiedzUsuńKażda dekoracja jest przepiękna..ja jeszcze w powijakach - wszystko "skitrane" w piwnicy, czeka na weekend. Bombki od Ciebie w roli głównej:) Uściski Martuś.
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje. Gazetowe choinki to super pomysł. I widzę stemplowaną poszewkę. Też chciałam taką sobie wykonać,ale już mi niestety zabrakło czasu. Święta zbliżają się zdecydowanie za szybko. Choć z drugiej strony już nie mogę się doczekać;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńniesamowite dekoracje!! ..no i bardzo gustowne skarpetki :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚniegu nie ma, bo w zeszłym roku szalało El Nino i La Nina się nałożyła jeśli się nie mylę, przez co prądy oceaniczne się poprzestawiały, a co za tym idzie pogoda. Tak to już czasem bywa ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*