uff...
ŚRODEK TYGODNIA
Wir pracy i obowiązków domowych pochłonął mnie całkowicie, moje ciało znów domaga się relaksu...a do weekendu jeszcze troszkę... ;)
O rany, żeby tydzień wolnego tak mógł mnie rozleniwić...trudno mi samej w to uwierzyć ;))
☼
Wróciło LATO!!! (zobaczymy na jak długo...heh)
Szkoda tylko, że po moim urlopie ;/
no, ale na to akurat wpływu nie mamy...
no chyba, że planujemy urlop gdzieś w ciepłych krajach, to pogoda zagwarantowana!
☺
balsam...ukojenie...
Spokojnej nocy!
marta
poszewki H&M Home
32 komentarze
Ja jutro wybieram się na taki tygodniowy urlop i mam nadzieję na takie rozleniwienie właśnie:)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć;)
UsuńW takim razie życzę udanego wypoczynku!;)
Piekne fotki ! Co do latat o miejmy nadzieje ze pozwoli nam sie cieszyc soba dluzej niz 2 dni w tygodniu . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję;)oby tym razem nas nie zawiodło;))
UsuńTez z utęsknieniem wypatruje weekendu, ale jeszcze tylko 2 dni... :)
Usuńale śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń;)))
Usuńblack & white ... bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dziękuję!
UsuńOczywiście zajrzę;)
Ja też miałam tydzień urlopu i pododa nie dopisała. Może w sierpniu będzie lepiej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, bo w sierpniu planuję krótki weekendowy wypadzik nad morze...
Usuńbuźka
Pióra mnie zachwyciły!
OdpowiedzUsuńJa po trzech dniach wolnego właśnie wróciłam dzisiaj do pracy, nie za bardzo mi się to podoba :)
OdpowiedzUsuńOooo to tak jak mi!mamy ze sobą coś wspólnego hehe
Usuńbuziak
piękne plakaty i bardzo mi się podoba pomysł z zawieszeniem ich na wieszaku do spodni/spódnic :)
OdpowiedzUsuńDzięki myszko;)
UsuńŚliczne te poduchy i ten słój!!! Aaaaaa dlaczego go nie mam? ;P
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z wieszakiem :D
Buziol
jeszcze go nie masz Kochana!;)))
UsuńPiękne dodatki dobierasz, bardzo mi się u ciebie podoba, ja się złoszczę jak jest piękna pogoda i muszę siedzieć w pracy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu!Miło mi bardzo!!!
UsuńNo właśnie, ja też nie cierpię, gdy słonko świeci, a ja do 18-tej w pracy;/
śliczne masz te poduchy:))) coś niesamowitego! :D
OdpowiedzUsuńi wiesz co? ja właśnie w niedzielę jadę w Bieszczady.. koniecznie musi być ładnie:)
uściski
Anulka życzę Wam mnóstwo SŁOŃCA!!!Wypocznijcie dobrze;))
Usuńściskam
A ja po dwóch tygodniach nad polskim morzem wróciłam z nadmiarem energii :) Cudowne zdjęcia...a weekend już tuż tuż :)
OdpowiedzUsuńPo urlopie nad naszym polskim morzem miałabym takiego powera, że hej ;)))
Usuńale po siedzeniu w domu niestety go brak ;)
o tak byle do weekendu;))
fajne piórka :)tak po urlopie cięzko sie pozbierać ja juz za tydzień na urlop ;)
OdpowiedzUsuńDzia;)
UsuńSuper zdjęcia!! skąd jest ten obraz z piórkami? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńobrazek znalazłam na pinterest;)
Ale świetne zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudne te piórka...poduchy też genialne, robię sie ich prawdziwą maniaczką;)
OdpowiedzUsuńMartuniu troszkę Ci zazdroszczę tego biegu, czasem i on jest potrzebny, wyobraź sobie że ja od czterech lat w domu...ech! kochana weekend już za rogiem;)
Uściski;*
dzięki za inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńNo, pogoda płata figle, my byliśmy nad morzem, to w piątek siedziałam na tarasie widokowym z herbatą w bluzie i długich spodniach!, a w sobotę w stroju kąpielowym na plaży w ukropie :P Teraz też mają być upały, a później kto to wie :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*