GOOD NEWS
"Działy wnętrzarskie H&M Home znajdą się w zaledwie 6 miejscach w Polsce. Dwa zawitają do Poznania i po jednym do Warszawy, Nowego Sącza, Gdyni i Krakowa. Fani szwedzkiej sieciówki będą mogli tam zaopatrzyć się w różnego rodzaju dodatki, którymi udekorują swoje mieszkania. Kiedy? Już od jesieni!"
Czyż to nie wspaniała wiadomość???
Cudownie! prawda???
Ja już zacieram rączki i nie mogę się doczekać shoppingu ;)))
Popatrzcie na nową kolekcję...
Jest tam kilka rzeczy, które już dziś wpadły mi w oko ;D
H&M HOME - NEW COLLECTION - JESIEŃ 2013
MY MUST HAVE :)
Miłego wieczoru!
marta
35 komentarze
Buuu....znów daleko ode mnie, teraz do poznania będę musiała jeździć już "na Ikeę i na H&M"...a blisko nie jest....Z jednej strony się cieszę, że nareszcie w Pl, a z drugiej....częstotliwość moich zakupów tam będzie znikoma, nadal będę mogła powzdychać...chyba że H&M pomyśli o sklepie wysyłkowym!
OdpowiedzUsuńAniu, ja mam rzut beretem. Zawsze mogę cosik Ci wysłać jak będziesz duże pragnienie miała :)
Usuńwłaśnie - pomożemy;))
UsuńDzięki Kochane! :)
UsuńSuper dzięki za dobre wieści, najbliżej będę miała do Poznania. Uściski :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja;)))
Usuń:**
podzielam Twój entuzjazm Martuniu, nie.zmienia to faktu że i tak.wciąż daleko ode mnie;-) choć już bliżej, kto wie może i w łodzi.kiedyś zagoszcza;-)
OdpowiedzUsuńpoduchy są.genialne!!!!
ściskam ;-*
myślę, że to tak na początek...a z czasem pojawi się w każdym większym mieście;))
Usuńbuziak
Fajnie. To trzeba na benzynę na częste wyjazdy do Karkowa odkładać. Chociaż ja mam ostatnio problem z tymi sieciówkami po obejrzeniu filmu dokumentalnego o korporacjach. Może mi przejdzie.
OdpowiedzUsuńJa rowniez ogladalam dokumenty o tej sieciowce i nic juz tam nie kupuje.Buuuu
UsuńPrzed chwilą obejrzałam ten filmik, bo nie byłam w temacie...
UsuńDzieje się źle,fakt, ale wszędzie nie tylko tam, większość rzeczy pochodzi jak nie z Chin to z Indii itp.a jeśli nie same rzeczy, to tkaniny...szkoda tylko, że podpisują pod siebie np. szwedzka firma to to już ściema!Tak samo jedzenie, meble, kosmetyki, zabawki wszystko!Zdziwicie się ile chińskich produktów znajduje się w znanych Wam sklepach wnętrzarskich...oczywiście jestem za tym, żeby ludzie, którzy dorabiają się kosztem słabszych, biedniejszych za to odpowiedzieli!!!
Dla tych biedulków jest to jakaś możliwość, pracują aby przeżyć.W Polsce też jest wyzysk u wielu "prywaciarzy", ale pracujemy, bo trzeba za coś żyć!smutne, ale niestety prawdziwe!;(((
Łaaaa Kraków? No proszę, ale się cieszę! Dziękuję za te wspaniałe wieści! Buziaki!
OdpowiedzUsuńależ nie ma za co!;)))
UsuńAaaaaaaa oszlalam z radosci! Nie wiedzialam, ze h&m ma taki sklep! Będę miala problem. Ja i mój portfel, bo niestety w Wawie będzie sklep :):):) alez mi humor od rana dopisal :)
OdpowiedzUsuńJa też!!!!mój portfel tez ucierpi hehe
UsuńO ! NIE WIEDZIAŁAM...:) Dobra wiadomosć :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam coepło :) Ala
;)))
UsuńPozdrowionka;)
miedziana seria cudna :) i te poduchy ;)
OdpowiedzUsuńboskie!;)
Usuńo, jakoś tak wyjęte z katalogów Nordala i House Doctor, prawda? :))) No ale piękne, co tu dużo gadać... U nas niestety nie widziałam..buuu, bo podobają mi się te świeczniki "miedziane" na stole :)))
OdpowiedzUsuńbardzo trendy i znacznie tańsze;)))
UsuńNareszcie!!! Mam nadzieje, ze zrobia sprzedaz online, wowczas kazdy bedzie mial dostep ;)))
OdpowiedzUsuńUsciski
Powinni zrobić!też jestem za!;)
UsuńOjej szkoda, że od razu nie robią sklepu ON-LINE. Mój mąż się ucieszy, że duży kawałek od nas będzie ten sklep bo nie będę szaleć na zakupach:(
OdpowiedzUsuńhehe zawsze można poprosić blogową koleżankę o zakup i przesłanie;)))
Usuńale myślę, że zrobią, może nie od razu, ale z czasem...
ale śliczności! tylko dlaczego tak daleko ode mnie? może to faktycznie lepiej bo pewnie mój T miałby zdanie jak Twój maż hihihihi
OdpowiedzUsuńZapowiada sie ciekawie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
No to jesienią odwiedzę Kraków;)
OdpowiedzUsuńSuuuper! Na to czekałam :) Dzięki za dobrą wiadomość!
OdpowiedzUsuńmarta
Śliczności...
OdpowiedzUsuńAle poduchy są bajeczne i fantastyczne...
Są cudne poprostu;-)
Pozdrawiam Cię i ściskam mocno;-)
P.S. Pisałaś mi Martusiu, że masz ochotę na zrobienie tatuażu;)
Powiem Ci tak, że Mnie prawie w ogóle nie bolało... Czułam mrowienie i leciutki ból... A powiem szczerze, że bólu bałam się ogromnie... I nie było warto;)
Wierz mi... Słyszałam też podobno, że to zależy od osoby, która to robi. Mój fachowiec zrobił moje tatuaże idealnie i po zrobieniu również nic nie bolało;)
Jeszcze raz pozdrawiam i udanego tygodnia;)
oj kochana... juz odkładam kaske na te poduchy :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego :D
ale fajnie,czekam zatem niecierpliwie :)
OdpowiedzUsuńSuper. Szkoda tylko,że nie do Wrocławia. Swoja drogą ciekawe od czego zależy to,że do Poznania aż 2.
OdpowiedzUsuńOj, też bym coś wybrała :) Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńSuper, nie wiedziałam, że w ogóle jest taki dział ... coraz więcej firm odzieżowych je wprowadza, ale H&M ... Jestem bardzo mile zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*