SŁONECZNIKI I MY, CZYLI SESJA W LETNIM KLIMACIE

09:35 Marta 10 Comments Category : , , ,



...która wyszła zupełnie spontanicznie, nie była ani planowana, ani przygotowywana.
Pojechaliśmy do kuzyna M. (właściciela pola słoneczników) po bukiet,
chciałam do wazonu.
Tak się stało, że zabrałam ze sobą aparat, na szczęście ostatnio się z nim nie rozstaję, no i jak tu nie wykorzystać tak pięknego tła?!
Ciocia użyczyła kapeluszy, żeby klimat zdjęć był fajniejszy, Marcin chwycił za aparat (za co dzięki wielkie:)), a my zanurzyliśmy się w słonecznikach...
Taki oto tego efekt:











Alan miał ciekawsze rzeczy do robienia...np. wolał karmić cielaczki niż pozować do zdjęć


ale raz po raz udało się go złapać w kadr ;)



M.

RELATED POSTS

10 komentarze

  1. Po prostu CUDOWNIE... Ślicznie... Wspaniała z Was rodzinka!!!
    całusy

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała sceneria! Zdjęcia wyszły fenomenalnie <3 :)
    www.missplanner.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Słoneczniki to moje najulubieńsze kwiaty, od dziś marzę o takiej sesji:):):) Tylko nigdzie w pobliżu nie widziałam słonecznikowego pola...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna sesja i pamiątka na lata:) pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna sesja. bardzo oryginalny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne cudowne wspaniała pamiątka
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cuuuudnie! Musieliście się naładować pozytywnie na całe lato! Tyle słońca w jednym miejscu! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia . Prawdziwa pamiątka wspaniale spędzonego czasu. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*