PODRÓŻE PO ŚWIECIE MAREK - TINY STAR
Tym razem zorganizowałam podróż po świecie tekstyliów.
Że mam do nich słabość pisałam nieraz.
O tym, że cenię sobie manufaktury nasze rodzime, także.
Poznajcie zatem TINY STAR (jeśli jeszcze nie znacie;)) rodzinną firmę stworzoną przez mamę i córkę.
Estetyka, idealny dobór kolorystyki, wzorów i struktur, to główne cechy,
które charakteryzują Tiny Star.
Wszystkie produkty są szyte ręcznie z dbałością o najmniejszy szczegół, za co bardzo je sobie cenię.
Dodatkowo każdy produkt zapakowany jest w piękny płócienny worek, który może posłużyć nam do przechowywania różnych drobnostek.
Kilka produktów zagościło u nas w domu zanim Bruno pojawił się na świecie, używamy ich od ponad miesiąca i już dziś mogę podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.
Poduszka Księżyc.
Dwustronna z jednej strony polar minky, z drugiej bawełna w gwiazdki.
Na końcach zawieszone są ozdobne chwosty.
Jest to poduszka wielorakiego zastosowania.
1. Może posłużyć do karmienia dziecka, obojętnie czy to piersią czy butelką (u nas sprawdza się rewelacyjnie, nie wyobrażam sobie jej nie mieć), zapewniając komfort
i mamie i maluszkowi.
Poza tym ergonomia.
Przy jej zastosowaniu pozycja nie wymaga od nas dużego pochylenia, kręgosłup odpoczywa i nie jest tak obciążony.
Jest to dla niego zbawienne rozwiązanie, zwłaszcza wtedy, kiedy karmienie (jak u nas często bywa) trwa godzinę, albo dłużej.
Do tego ulga dla rąk, które musiałyby dobrą godzinę dziecię trzymać, z taką poduszką jest lżej.
2. Poduszkę można wykorzystać w różnych etapach rozwoju maluszka, jako oparcie przy siedzeniu czy jako podpora przy leżeniu na brzuszku.
3. Jako dekoracja. Wiadomo. Sama w sobie jest dekoracją.
4. Ja planuję ją jeszcze wykorzystywać jako "podkładkę" pod laptopa ;)
Wykonany ze 100% bawełny biały w szare chmurki, zapinany na rzep.
Przez dłuższy czas wzbraniałam się przed jego zakupem, myśląc, że otulacze wystarczą.
Ostatecznie zdecydowałam się na niego i nie żałuję.
Przez pierwsze 3 tygodnie był jedną z tych rzeczy, którą używaliśmy notorycznie.
Obecnie służy nam jako kołderka.
Z jednej strony wykonany z miękkiej białej bawełny w granatowe gwiazdki, a z drugiej z polaru minky.
Ten komplecik zapakowany w firmowy worek można zabrać dosłownie wszędzie -
na wycieczkę, na piknik, do znajomych.
Zobaczcie sami:
Wszystkie powyższe produkty znajdziecie TUTAJ
Pozostałe namiary na Tiny Star: facebook i instagram.
8 komentarze
Widzę, że motyw gwiazdek jest niezmiennie modny i super, bo bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńWszystkie gadżety dla maluszków są teraz takie piękne:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana
Kładziesz swojego maluszka na poduszce? Przecież na początku powinno się tego unikać...
OdpowiedzUsuńWybór dla malucha ogromy. Piękne kolory, delikatne materiały.Maluch i mama będą zadowoleni:)
OdpowiedzUsuńMoja żona jest dokładnie na tym samym etapie :) sama nie wie na co się zdecydować, bo wszystko jest takie ładne i przydatne :p no ale fakt - fajne gadżety dla maluchów. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńWszystko fajne,ale bobo?Sama słodycz <3 Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i przydatne dodatki.Widać że i maluszkowi pasują bo smacznie z nimi zasnął. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietne! Najbardziej mi się podobają rożek i ta poduszka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*