DYWANOWA PRZYGODA Z KOMFORTEM cz. II
W poprzednim poście zaprezentowałam Wam jak dywany zamówione w sklepie Komfort prezentują się w moim pokoju dziennym - salonie.
A dziś pokażę Wam moje dywanowe propozycje do pokoju dziecięcego.
Dywan w pokoju dziecięcym ma ogromne znaczenie, dlatego warto dokładnie przeanalizować wszystkie za i przeciw, zapoznać się z informacjami, które udostępnia nam producent i na spokojnie podjąć decyzję, kierując się przy tym zdrowiem i bezpieczeństwem swojej pociechy.
Dywan ma
służyć dzieciom do codziennej zabawy, ma
chronić podłogę przed zarysowaniem, amortyzować upadki, ale oprócz funkcji praktycznych, fajnie gdy wpisuje się w całość i jest też elementem dekoracyjnym.
Asortyment sklepu Komfort jest naprawdę bogaty i oferuje szeroki wybór wzorów i kolorów, od dywanów akrylowych, bawełnianych, poliestrowych po wełniane.
Przy wyborze dywanu obok wzoru,
koloru i wielkości bardzo ważnym elementem jest tworzywo, z jakiego został on wykonany, zwłaszcza gdy właścicielem pokoju, do którego planujemy zakup, jest mały
alergik, dlatego przygotowałam mały podział dywanów, który uwzględnia rodzaj ich tworzywa.
Podział dywanów ze względu na rodzaj włókna:
Dywany akrylowe - są bezpieczne dla alergików, ze względu na dużą odporność na grzyby i bakterie. Dywany te charakteryzuje wysoka trwałość, odporność na zabrudzenia i łatwość w utrzymaniu czystości.
Ich włókna są zbliżone do włókien wełny. Idealnie sprawdzają się w pokojach dziecięcych.
Niestety mają też wadę - skłonność do szybkiego mechacenia się, jednak fakt, że świetnie sprawdzają się przy alergikach zdecydowanie przemawia na ich korzyść.
Dywany wełniane - cechuje je najwyższa jakość - są miękkie, wytrzymałe, odporne na zabrudzenia, stanowią doskonałą izolacją akustyczną i termiczną.
Jeśli chodzi o wady, to przede wszystkim wysoka cena, wełna stanowi także silny alergen, który może uczulać.
Nie ryzykowałabym z umieszczaniem tego typu dywanu w pokoju dziecięcym.
Dywany poliestrowe - łatwe w pielęgnacji i nie wchłaniają wilgoci; nie są co prawda tak odporne na wgniecenia i dość szybko tracą swoją
sprężystość, jednak doskonale zdają egzamin w pokojach maluchów. Dodatkowy plus - można je wyprać w temperaturze 30 stopni.
Dziś testujemy moje 4 typy - dywany, które najbardziej przypadły mi do gustu i które najlepiej wpisują się w klimat pokoju Alana.
Ponownie postawiłam na minimalne wzory i delikatne (poza jednym) kolory.
Trzymam się hasła, że to co skromne, jednolite nigdy (a już na pewno szybko) się nam nie znudzi ;)
Pierwsza moja propozycja to dywan płasko tkany o delikatnym wzorze ESSENZA
Materiał, z jakiego jest wykonany - polipropylen - gwarantuje trwałość, odporność na ścieranie oraz zabrudzenia, co w przypadku pokoju Alana stanowi doskonałe rozwiązanie. Nie groźne mu zabawy z plasteliną, farbami, kredkami itp.
cena: 239 zł.
Kolejna propozycja, to dywan CALVIN KLEIN
Jest przyjemny w dotyku, miękki, znakomity w przypadku dłuższych zabaw, stabilny - to ważny element przy aktywnych maluchach. Ma fajnie wycieniowaną kolorystykę, co niestety ciężko uchwycić na zdjęciu, jedynie co bym zmieniła, to rozmiar, ten akurat jest stanowczo za mały i trochę ginie w tym pokoiku. Poza tym godny polecenia.
cena: 849 zł.
Dywan INFINITY pokazywałam już podczas I części dobierania dywanu z Komfortem
Chciałam jednak sprawdzić jak będzie prezentował się też w pokoju Alana, jak dla mnie - ciekawy efekt - niebanalne połączenie - mimo rozmaitych wzorów (ściana, pościel, zabawki) wpasował się znakomicie i znacznie ożywił wnętrze.
Dla mnie jest to numer 1 !!!! ;)
cena: 399 zł
Ostatni dywan ARGENTUM
kolorystycznie stonowany w odcieniach szarości, o wzorze współgrającym ze ścianą, wykonany z wysokiej jakości włókna heat set, które zapewnia trwałość oraz odporność na intensywne użytkowanie.
Bardzo miły w dotyku, swą fakturą niezwykle ociepla pomieszczenie.
cena: 479 zł.
Wszystkie przedstawione powyżej dywany bez wątpienia można zastosować w pokojach dziecięcych, są przyjemne, stabilne, ocieplają i upiększają wnętrze, a do tego są bezpieczne i odporne na wszelakie czynniki zewnętrzne.
Ponownie możemy zauważyć, że jeden dywan może zdziałać cuda - całkowicie zmienia wygląd pomieszczenia i absolutnie dodaje mu uroku.
Ciekawa jestem Waszych typów?
Dajcie koniecznie znać, który dywan tym razem najbardziej się Wam spodobał ;)
Poprzedni post z cyklu: “Dobieramy dywan z Komfortem” to:
Dobieramy dywan z komfortem cz. I
M.
26 komentarze
Zasatanawiam się nad tym pierwszym do Łucji, ale na żywo był żółtawy :(.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietne! Nie wiedziałabym na który się zdecydować ;p Chociaż wiem,ze np.mojemu mężowi ten ostatni nie przypadłby do gustu,bo taki jakby "znurany" ;p
OdpowiedzUsuń"szafka nocna" perfekt
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nr 1, nie przytłacza i jest bardzo nowoczesny.
OdpowiedzUsuńNumer jeden mój faworyt;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPanna Matka7 maja 2015 11:58
Zastanawiam się jak to jest, że mnie żaden ten dywan nie wpadł w oko przy wybieraniu ich do testów.Gdybym miała wybierać spośtód tych, które masz u siebie, numer jeden to argentum, chętnie bym go przetestowała!Najlepsze jest w tym wszystkim to, że po tych naszych testach widać...jak jesteśmy inne i jakie inne rzeczy nam sie podobaja!
http://szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Ten 3 to mój faworyt, już od czasu pokazania go w salonie ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej spodobał się ten drugi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dla mnie numer 1. Jest stonowany, ale i ciekawy. Numer 2 jest malutki, numer 3 dla mnie za intensywny w odbiorze, numer 4 nie trafił w mój gust :)
OdpowiedzUsuńmoim faworytem jest zdecydowanie Argentum :)
OdpowiedzUsuńMartuś ja CIę przepraszam.... ale że sie nie wypowiadam w sprawie dywanów, ale ja jestem zachwycona tą drewnianą zabawką, nakładanie kształtów na kijki:) Musisz powiedzieć gdzie to zakupić:) No i Matrioszki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu :) drewniany płotek jest z woodenstory, natomiast matrioszki z kalaluszek.pl :)
UsuńNr 1 - ładny, tani, prosty do utrzymania w czystości, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNr 2 - mały, drogi, metki aż kują w oczy, no cóż za nazwisko trzeba płacić :/
Nr 3 - ładny, zapewne przypasuje kolorystycznie wielu osobom
Nr 4 - wygląda na "zniszczony", ale piszesz że przyjemny w dotyku, więc przy "bliższym poznaniu" mógłby sporo zyskać :)
Dla mnie pierwszy i ostatni :)
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Chyba najfajniejszy jest ostatni typ. ja ciagle szukam swojego wymarzonego typu.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie 1.
OdpowiedzUsuńWszystkie są na swój sposób ładne i ciekawe. Ja też szukam dywanu choć wolę takie neutralne raczej. Pewnie wybrałabym CK , choć cena nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńMnie bardziej wzór marokański zachwycił, więc pewnie praktyczności pod uwagę bym nie wzięła :) Dlatego biało-szary i biało-granatowy dla mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie, Marta :)
Numer 1 i 4 chociaż ten pierwszy wygrywa jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńEssenzę mam sama i bardzo ją lubię. Infinity jest piękny! żałuję, że nie mam na niego miejsca.
OdpowiedzUsuńprzepadłam z numerem 1 i chyba będę zmuszona go kupić:)
OdpowiedzUsuńp.s. skąd kosz na zabawki?
;))) kosz jest z nordlook.pl ;)
Usuńostani dywan najciekawszy ale mysle ze skoro to pokoj dziecka to niech sam zadecyduje.
OdpowiedzUsuńmam pytanie;
1. zauwazylam figurki z bajki o misiu uszatku, gdzie mozna kupic?
Póki co wspólnie decydujemy, na szczęście ;)
Usuńuszatka dostaniesz na allegro ;)
Pięknie jak zawsze :) Osobiście nie lubię kiczu w dziecięcych pokojach, może być kolorowo, ale czasem można dostać oczopląsu :) Oczywiście tutaj jest dziecięco i stylowo
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*