DOBIERAMY DYWAN Z KOMFORTEM cz.I

21:30 Marta 25 Comments Category : , , , , , ,


Kiedy dostałam maila od www.komfort.pl z zapytaniem czy nie chciałabym przetestować ich kilku dywanów o mało nie zleciałam z krzesła, dosłownie!, pierwsza myśl - no spadli mi z nieba!
Wymiana dywanu w salonie, to kolejny niezrealizowany jeszcze punkt, który znajdował się na naszej liście zakupowej.
Dywan, który do tej pory mieliśmy, przywieźliśmy z poprzedniego mieszkania i aż się prosił o wymianę. Był w opłakanym stanie (pranie nie wchodziło w rachubę, gdyż mógłby ulec zniszczeniu), mimo krótkiego włosia trudno go było utrzymać w czystości, poza tym przeszedł wiele od wylanych na niego płynów po wdeptaną plastelinę).


W Komforcie jest dostępnych ponad 300 nowych wzorów dywanów, oprócz tego są też liczne, atrakcyjne promocje, tym bardziej wybranie kilku modeli było dla mnie niesamowitym wyzwaniem, ale bez wątpienia czystą przyjemnością.

A czym się głównie kierowałam przy wyborze:

Pewnie nikogo nie zdziwię -> kolorem, wzorem i długością włosia.
KOLOR - pasujący do naszego salonu, stonowany, postawiłam głównie na odcienie szarości, beżu, bieli...
WZÓR - subtelny, uzupełniający, nie grający pierwszej roli (taki był zamiar ;D)
DŁUGOŚĆ WŁOSIA - zawsze marzyłam o takich puszystych z wysokim włosiem i o takie też się pokusiłam, ale dla porównania przetestuję także te z krótkim.


Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak przy pomocy jednej rzeczy - jednego dywanu można odmienić klimat wnętrza, w moim przypadku salonu.


Pierwszy mój wybór to dywan PHENIX z długaśnym włosiem, Alana faworyt, niezwykle mięsisty, delikatny, przyjemny w dotyku, miks szarości, wykonany z najwyższej jakości włókna poliestrowego, który gwarantuje rozkoszną ucztę dla stóp!
No nie ma chyba nic przyjemniejszego niż miękkość pod stopami, prawda?!
cena : 999 zł.
Fajne w nim jest też to, że pod każdym kątem wygląda inaczej, mieni się w różnych odcieniach szarości: jasny szary, ciemny szary, srebrny, naprawdę daje to ciekawy efekt wizualny.











Drugi wybór padł na dywan GUYVE ALEXANDER z krótszym włosiem.
Elegancki, pełen klasy i szyku. Miły w dotyku, bardzo lekki, ale stabilny.
Z daleka ma się wrażenie, że wykonany jest z masy perłowej, PRZEPIĘKNY!
Zobaczcie sami jak świetnie się prezentuje!
Rozmiar 122x183 cm.
cena 1399 zł.  













Dywan ASCOT wykonany w 100% z wełny + wikoza.
Jest bardzo przyjemny w dotyku, gruby, ciężki (wymiary 200x290) i przede wszystkim stabilny.
Idealne rozwiązanie na większe przestrzenie, niezwykle ociepla wnetrze.
Cena: 1890 zł.










Ostatni dywan, INFINITY to niesamowite zaskoczenie, przypomina mi swoim wzorem dywany marokańskie, wyrazisty i duży motyw, niebieski! zdecydowanie mój HIT, od razu podbił moje serce!!!
Jest PRZEPIĘKNY! Przyjemny w dotyku i bardzo stabilny.
Runo tego dywanu zostało wykonane z wysokiej jakości włókna heat set, które zapewnia trwałość oraz odporność na intensywne użytkowanie. Same pozytywy ;)
a cena: 399 zł.











Zgodzicie się ze mną, że tak nie wiele trzeba, a właściwie jeden dywan, aby nadać pokojowi nowego look'u ?
Ten sam kąt w czterech odsłonach, a na który model się ostatecznie zdecydowałam...zdradzę wkrótce, bo na dzień dzisiejszy mam mętlik w głowie ;)



Ciekawa jestem Waszych typów? 
Dajcie koniecznie znać, który z wybranych przeze mnie dywanów najbardziej się Wam spodobał ;)



Przygoda z www.komfort.pl wciąż trwa, także c.d.n. ;)




Udanego weekendu

M.






RELATED POSTS

25 komentarze

  1. Dywan nr 3 jest rewelacyjny co prawda cena zwala z nóg...

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW ! tyle zdjęć :) i piękny dywan, przytulny i ciepły ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja. Piękne są wszystkie. I zdjęcia, i dywany. Chyba nie umiałabym się zdecydować jeśli chodzi o wygląd, bo wszystkie mnie zachwyciły. Jeśli chodzi o funkcjonalność to chyba ASCOT byłby najlepszy. Przy biegających urwisach, dywan musi być stabilny :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem nr 4. Świetnie się wpasował, nie jest za "mdły" i dodaje charakteru:) ciekawa jestem co Ty wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, nas też czeka wymiana dywanu w salonie i cały czas mam problem z wyborem. U Ciebie stawiałabym na pierwszy, z długim włosiem:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tylko zobaczyłam zdjęcia na fb pomyślałam o dywanie nr 4. Idealnie pasuje i przełamuje szarości. Jestem ciekawa, który wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O ja, ale ekstra zdjęcia i to cała fura zdjęć :-) mi się bardzo chyba najbardziej podoba ostatni dywan :-) jest przeswietny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czwórka wygląda u Ciebie zjawiskowo! Ale intrygująca jest też dwojka...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie fajne ale pierwszy i ostatni najbardziej mi się podoba :) Szkoda tylko, że nie są ciut większe.
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  10. Co tam dywany, Twój stolik z palet jest boski i gra tu pierwsze skrzypce, a powracając do komfortu gdybym miała wybierać to najbardziej podoba mi się dywan Ascot ale idealny by był gdyby nie miał tej ramki naokoło, tylko cały taki szary i prosty, pozdrawiam i zapraszam też do mnie na drugie wcielenie starej ramy lustra http://thirdfloorno7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. ASCOT albo INFINITY.Pozdrawiam
    Ps.Swego czasu sprzedawałam dywany w Komforcie na Jagiellońskiej, ale już nie ma tam sklepu, zamknęli:/

    OdpowiedzUsuń
  12. żaden mnie nie zachwycił i przy żadnym nie pomyślałam "wow" to jest to więc czekam na kolejne propozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale super ten ostatni :) Strasznie żałuję, że sama go nie wypatrzyłam. To tylko świadczy o tym jak wiele mają w Komforcie wzorów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Każda propozycja wygląda ciekawie:) Ale chyba mi najbardziej podoba się pierwsza:)
    całusy

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój faworyt do Guvye Alexander. Jednak na stronie Komfortu go nie ma... Ja jest jego cena i wymiary? Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Każdy jest wyjątkow na swój sposób i dzięki temu wnętrze robi się zupełnie inne.Lubię takie wzory jak na ostatnim i dowodem na to jak wiele wzorów jest w KOMFORCIE jest fakt tego,że nie dopatrzyłam tego wzoru!
    szalenstwa-panny-matki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Ile ludzi tyle opini...ja bym poszła za głosem Twojego Synka ;-). Marta cudne zdjęcia ;-)...a Ty mi mówiłaś, że nie ogarniasz, ogarniasz i to doskonale ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zakochałam się w jedynce, naprawdę świetnie się prezentuje , jest wprost stworzony do Twojego salonu. Nadaje mu delikatności , przytulności i elegancji.
    Ale to tylko moje skromne zdanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Martuś mi też się wydaje, że ten futrzak wpasowałby się najlepiej do Waszego skandynawskiego kącika :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dla mnie ten z kawałeczków idealny! Co to za włókno??? I jaka cena???

    Pozdrawiam Patti

    grey-home.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. 4 bardzo fajna, to mój typ. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Stawiam na nr 1! Ale czekam też na resztę :-)

    OdpowiedzUsuń

  23. Mój wybór padł na dywan GUYVE ALEXANDER z krótszym włosiem.
    Elegancki, pełen klasy i szyku
    Rozmiar 122x183 cm.
    cena 1399 zł. Mogę pomarzyć

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam.
    Zastanawiam się, bo bardzo mi się spodobał, jakiego koloru jest dywan Ascot? Czy to jest taupe?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*