POCZYTAJ MI MAMO...
Czytacie swoim maluchom?
U nas codzienne, wieczorne czytanie, to już rytuał, bez którego się nie obędzie
i dobrze, jestem jak najbardziej za taką formą spędzania wieczorów!
W tym pędzie życia, potrzebna jest taka chwila, żeby zwolnić, odciąć się od rzeczywistości, być tylko dla dziecka i tylko z dzieckiem!
Dziś post trochę mniej wnętrzarski, ale mam nadzieję przydatny, nasze ulubione ostatnimi czasy pozycje książkowe, których z miesiąca na miesiąc przybywa w Alana małej biblioteczce.
"Zebra"
Ifi Ude
Historia zebry, która szuka swego miejsca pośród rówieśników -źrebiąt.
Książka z przesłaniem o pochwale różnorodności i szacunku dla odmiennego wyglądu.
Uczy, tłumaczy, daje do myślenia.
Ifi Ude
Historia zebry, która szuka swego miejsca pośród rówieśników -źrebiąt.
Książka z przesłaniem o pochwale różnorodności i szacunku dla odmiennego wyglądu.
Uczy, tłumaczy, daje do myślenia.
"Mapy"
Aleksandry i Daniela Mizielińskich
Obrazkowa podróż dookoła świata.
Absolutny "must have" dla każdego domu, w którym znajdują się dzieci.
Zachwyca wszystkim - rysunkami, kolorami, szczegółowymi informacjami, a do tego jest wydana w pięknym, dużym formacie.
Lekcja historii, geografii, zoologii w jednym, ale przede wszystkim - lekcja życia i tolerancji dla różnorodności ludzi oraz ich kultur.
R-E-W-E-L-A-C-J-A!!!
Absolutny "must have" dla każdego domu, w którym znajdują się dzieci.
Zachwyca wszystkim - rysunkami, kolorami, szczegółowymi informacjami, a do tego jest wydana w pięknym, dużym formacie.
Lekcja historii, geografii, zoologii w jednym, ale przede wszystkim - lekcja życia i tolerancji dla różnorodności ludzi oraz ich kultur.
R-E-W-E-L-A-C-J-A!!!
"Pan Pierdziołka spadł ze stołka"
"Sny i tobołki Pana Pierdziołki"
"Nowe fikołki Pana Pierdziołki"
Ha ha i Pan Pierdziołka, no ta seria jest mnie rozbroiła, jest mega humorystyczna
Ile śmiechu podczas czytania, Alan szybko łapie teksty, dobra forma treningu pamięci
Wracamy do wyliczanek, wierszyków z dzieciństwa, które na pewno w większości są przez Was znane
"Idzie rak nieborak..."
"Miała baba koguta"
"Uciekaj myszko"
"Wpadła bomba do piwnicy"
"Był sobie raz Felek"
i wiele, wiele innych
"Idzie rak nieborak..."
"Miała baba koguta"
"Uciekaj myszko"
"Wpadła bomba do piwnicy"
"Był sobie raz Felek"
i wiele, wiele innych
zdecydowanie polecam!
Naprawdę świetna odskocznia dla każdego,
sama z przyjemnością oddaję się tej lekturze ;)
Naprawdę świetna odskocznia dla każdego,
sama z przyjemnością oddaję się tej lekturze ;)
W nasze ręce wpadła także druga część wierszyków tym razem Rodzinnych, fajna lektura dla wszystkich, tych młodszych i tych starszych.
To dziś na tyle ;)
Spokojnej nocy ;)
22 komentarze
U nas tez czytanie przed snem obowiązkowo musi być :) A powiedz mi te Mapy to od ilu lat by się sprawdziły, chciałam kupić w zeszłym roku pod choinkę, ale jak oglądałam w księgarni to stwierdziłam że moja Zosia jeszcze za mała.
OdpowiedzUsuńFajny zestawik dla młodego człowieka. Piękne się prezentuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPan Pierdziołek mnie przekonał ;) Spokojnej!
OdpowiedzUsuńCzytamy, czytamy :-) Uwielbiamy "Basię", "Pirata Patcha", "Franklina". Również mamy Pana Pierdziołka :-) Muszę koniecznie zerknąć na Wasze propozycję, te mapy wyglądają zachęcająco.
OdpowiedzUsuńMarto, muszę jeszcze napisać, bo nie miałam okazji, że piękne masz to nowe mieszkanko! Cudnie się urządziłaś i chętnie do Was zaglądam :-) Pozdrawiam!
Wspaniała mama ;)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do mnie na wyjatkowe Jesienne Candy :)
Pozdrawiam!
Czytamy! A jakże by inaczej? ;) Powiem więcej mamy prawie wszystkie pozycje z widocznej tu biblioteczki, a mapy to już wertujemy non stop :)
OdpowiedzUsuńSerię z Panem Pierdziołką mamy i uwielbiamy ;-) masa śmiechu i zabawy. Teraz czytamy na dobranoc nasze książki z dzieciństwa, Dzieci z Bullerbyn, Alicję w Krainie czarów i cudowną podróż. Dzieciaki uwielbiają i bez czytania nie ma zasypiania
OdpowiedzUsuńSama uwielbiałam w dzieciństwie, gdy przed snem mi ktoś czytał. To faktycznie magiczne chwile, na których samą myśl pojawia się uśmiech na twarzy :)
OdpowiedzUsuńchętnie zakupię jakąś pozycję dla naszych chłopców;-)
OdpowiedzUsuńpzdr
Ja też czytam co wieczór maluchom, przeróżne bajki, raczej wybieram baśnie i bajki z mojego dzieciństwa, ale nie brakuje też tych współczesnych wierszy i bajeczek, od których już nam półki pękają, ale bajki dla dzieci, to jest coś takiego, czego nigdy nie jest za wiele:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, że czytamy :-) czasem i godzinę przed snem...chociaż mój Franek ma lat teraz 8 ;-)...ostatnio Hobbita...jeden rozdział 30 stron drobnym maczkiem...mamusię boli gardło, oj boli ;-)
OdpowiedzUsuńMartuś, jesteś naprawdę cudowną matką dla swojego malucha!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ksiażki dla dzieci. Koniecznie muszę Ci pokazać moją kolekcję :). Nie mogę się doczekać, aż będziemy czytać wieczorami z Ł.! Buziaki
OdpowiedzUsuńczytamy :))) obowiązkowo codziennie wieczorem :)
OdpowiedzUsuńPewnie , że czytamy :) Mnie już czasem gardło boli bo ciągle mało i mało ;)
OdpowiedzUsuńAntek uwielbia Mapy, zresztą ja też hehe. Tej książeczki Zebra nie znam, piękne ilustracje.
♥
oj my też czytamy:-) najchętniej wierszyki, rymowanki stare jak świat, w sensie że znane:-) książeczka ZEBRA mnie zaitrgowala;-)
OdpowiedzUsuńuściski:-*
Oczywiście, że czytamy od zawsze :)
OdpowiedzUsuńTakie czytanie to będą piękne wspomnienia dla Alana!
OdpowiedzUsuńPiękny taborecik:)
ściskam:):):):)
Hello i am kavin, its my first time to commenting anyplace,
OdpowiedzUsuńwhen i read this article i thought i could also create comment due
to this brilliant paragraph.
my weblog :: praying to win the lottery ()
Książki czytane dzieciom ważna rzecz,bardzo wyostrzają wyobraźnię i przede wszystkim uczą! Fajna kolekcja,niestety moja córka czyta już zupełnie co innego ;P
OdpowiedzUsuńUściski Martuś
Moje kochany mapy! Świetne książki, zainteresowała mnie zebra. W ogóle jak tylko widzę świetne ilustracje dla dzieci, aż mną podrzuca! A tak poza tym, to super masz w tym pokoju!
OdpowiedzUsuńsuper książeczki..ja dopiero zaczynam zbierać książki a dzięki takim postom zyskuje pomoc:-*My zaczęliśmy pół roku temu jak urodziła się nasza córeczka.narazie niewiele rozumie i ogląda dotyka wcina :-P książki gdy jej czytamy ale wierzę że to mimo wszystko zaowocuje w przyszłości;-)póki co uwielbia Lokomotywę bo akcentujemy i ma świetną zabawę;-)czekam na kolejne posty w tej tematyce:-*
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Mariola i Zosia;-)
Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*