GAŁĄZKA
Gałęzie, patyki, naturalne drewno można spotkać na wielu skandynawskich (i nie tylko) blogach, inspiracjach, ośmielę się stwierdzić, że stanowią podstawę skandynawskiego designu, dlatego też w moim M nie może zabraknąć i takich motywów.
*
Małe diamenciki które zrobiłam zgodnie z instrukcją zamieszczoną TU zawiesiłam na patyczku przywiezionym znad morza ( jak widać jego zastosowań mam nieskończenie wiele ;D )
Muszelki z masy perłowej umieszczone na gałązce, także znad Bałtyku, już pokazywałam je jakiś czas temu, dziś ponownie do nich wracam (skoro mowa o patykach...;P)
i ostatnie (jak do tej pory) zastosowanie gałęzi (tu w jadalni)
Brakowało mi karnisza, ale nie chciałam kupować nowego, pozostały mi jeszcze pojedyńcze sztuki dłuższych gałęzi (po zrobieniu drabiny) i od razu narodził się w mojej głowie pomysł wykorzystania ich właśnie tutaj ;D
Gałązka a'la karnisz na razie wisi "goła", sama w sobie są ozdobą, ale zastanawiam się nad zawieszeniem choć jednej długiej, białej firanki-zasłonki, zobaczymy... muszę poeksperymentować, nie chciałabym, żeby ten kąt został przyciemniony i żeby została zabrana mu przestrzeń...okno bez firan zdecydowanie optycznie je powiększa.
Im bardziej nierówna gałązka, tym ciekawszy efekt.
Takie proste, tanie i nietuzinkowe rozwiązania najbardziej mnie cieszą, dają ogromną satysfakcję
I love it!!! ;)
I love it!!! ;)
***
Zbiór inspiracji z wykorzystaniem gałęzi, patyków znaleziony na pinterest
via Pinterest
Co sądzicie Kochani?
Jesteście za takim naturalnym rozwiązaniem?
Ciekawa jestem Waszych opinii...;D
Pozdrawiam Was weekendowo
29 komentarze
Bardzo podoba mi się motyw gałęzi. Ja sobie powiesiłam na podobnej gałązce piórka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piórka - ekstra pomysł, na pewno pięknie się prezentują;)
Usuńbuziak
Jestem jak najbardziej za, w zeszłym roku robiłam dla Zosi kalendarz adwentowy z patyków z nad morza. Jak najwięcej natury we wnętrzach. A skąd masz taką czaderską poduchę?
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, pamiętam, wyszedł pięknie;)
UsuńZgadzam się, NATURAlne ozdoby są nie do przebicia;)
Poduchę mam z H&M home, dzięki pomocy Eli z bloga E.wymarzony świat mogłam zakupić kilka rzeczy w niemieckim shopie, ale niedługo będą dostępne także w PL;)
Te ostatnie zdjęcie z gwiazdkami bardzo mi się podoba. Masz fajna witrynę.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ali:)
UsuńNo właśnie mam problem z tą witrynką - mężowi się nie podoba;/
Póki co mogę się nią cieszyć, ale jak dłuuugo...zobaczymy;)
buziak
jaki widok za oknem wow:)
OdpowiedzUsuńwidoki rzeczywiście bajeczne, ale mimo to chciałabym zmienić miejsce zamieszkania...;)
UsuńPiękne masz dodatki. Ten "karnisz" idealnie pasuje do Twojego wnętrza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Dziękuję Pati;*
UsuńNajbardziej mnie urzekła gałąź z muszlami!!! :))
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, proszę, skąd masz tę cudną podusię z jadalni?? :)
http://beautifulsolution.blogspot.com
Dziękuję Klaudio;)
UsuńPodusie mam z H&M home;)
buziak
Bardzo sprytnie zaranżowałaś tę gałązkę! Pięknie u Ciebie w mieszkanku!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Kochana;*
UsuńJesteś dowodem na to,że kobieta pomysłową istotą jest :)))) Drabina i karnisz mega pomysł! Tak pomalutku sobie zwiedziłam zakątki Twojego domu i masz bardzo fajne rzeczy. Witryny baaaardzo Ci zazdroszczę...ech,gdybym tylko miała miejsce na nią...byłaby moja :)
OdpowiedzUsuńBuziak sobotni
hehe, mówisz Beti;)))ale coś w tym jest...pomysłów w głowie pełno tylko albo czasu, albo kasy brak;)))
UsuńKochana ja mam jedną zasadę - jak mi się coś baardzo podoba, robię wszystko, żeby znależć na to miejsce (w ostateczności pozbywam się czegoś starego;))
buzi buzi
Wszystko super, ale poduszka z szopem jest obłędna! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję;*
Usuńuwazam ze super! trzeba tylko umiejetnie(nie na sile) cos dobrac do siebie i wlasnego wnetrza...
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją pomysłowość kochana!
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobała mi sie ta nad oknem i ta z muszelkami.... z resztą wszystkie piekne!!!
Ale fajny pomysł z tą gałązką. i jak ładnie wygląda. A ta podusia to jest fantastyczna. W ogóle u Ciebie tak ładniutko. Buziaczki Martuś
OdpowiedzUsuńjestem całkowicie za...za naturalność i oryginalność:-) super Martuniu;-*
OdpowiedzUsuńmiłego weekend, ściskam:-*
No tego jeszcze nie było hihi :)
OdpowiedzUsuńAle jak zobaczyłam ten karnisz to odrazu pomyslałam o białej zasłonce czy firance, pokombinuj a może coś Ci sie jednak spodoba :)
Buźka !
Piekne wykorzystanie galazek:) buziaki Martus:))
OdpowiedzUsuńNaturalnie, że jestem za naturą :-)))
OdpowiedzUsuńI ja też targam naturę do domu :-)))
Mając taki widok za oknem nie dziwię się, że nie chcesz go przysłonić
Pozdrawiam !
karnisz rewelacyjny! Też sobie zrobię :P
OdpowiedzUsuńcmok*
super blog, będę tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńGenialny ten kij zamiast karnisza! <3
OdpowiedzUsuńGałąź w oknie - dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*