LITERKOWO-CYFERKOWE TEALIGHTY

21:54 Marta 39 Comments Category : , , , , ,



Witajcie Kochani ;)

Sezon chorobowy w naszym domu oficjalnie uważam za otwarty ;/
Kaszel nie daje za wygraną i jutro jedziemy z Alanem do pediatry, poza tym czeka go (także jutro) pierwsza wizyta u stomatologa buuu będzie to ciężki dzień...
Podejrzewam, że skończy się na antybiotyku i kilkudniowej kwarantannie ;/
ale nie o tym chciałam pisać...

***

Dziś przedstawiam Wam prosty i tani (czyli taki, jaki lubię najbardziej) sposób na stworzenie modnych (bo z literkami i cyferkami) i ciekawych tealightów.
Potrzebujemy mini świeczniki (ja swoje zakupiłam w Pepco za 0,99gr/szt.)  oraz literki, cyferki samoprzylepne (różnej wielkości).




Sam pomysł podpatrzyłam już jakiś czas temu na jednym z zagranicznych blogów (nie pamiętam nazwy) i dopiero  kiedy natrafiłam na idealne do niego świeczniki postanowiłam go zrealizować.
Chętnie podałabym źródło inspiracji, także gdyby ktoś kojarzył skąd ona pochodzi, proszę o namiary;))))




Pozdrawiam Was serdecznie
i życzę wspaniałego tygodnia!


marta

RELATED POSTS

39 komentarze

  1. takie proste a jakie pomysłowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł naprawdę godny powielenia. Fajne jest też to, że świeczniki można łatwo zmienić kiedy literki i cyferki się znudzą ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, świeczniki do wielokrotnego ozdabiania...na walentynki mogą być serducha, na Święta Bożego Narodzenia gwiazdki, na Wielkanoc małe kicaje itd. hehe nigdy się nie znudzą;)))

      Usuń
  3. Super świeczniki, bardzo pomysłowe rozwiązanie.
    zyczę Wam dużo zdrówka!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. genialny pomysł! może moje kolorowe świeczuszki z ikei ozdobie *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ozdób je koniecznie, satysfakcja gwarantowana;)))

      Usuń
  5. jej jak to fajnie wyglada,ja mam taki jeden swieczniczek :P tralalala:P malemu zycze zdrowia i trzymam za was kciuki no wiesz mowie o dentyscie buuuuuuuuuuuuuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy!Jednak antybiotyk;/takie miałam przeczucie, a wizytę u dentysty rano odwołałam i przełożyłam na przyszły tydz., bo przez atak kaszlu nie dałby rady otworzyć buźki

      Usuń
  6. fajnie to wymyśliłaś! wyglądają bardzo ładnie:))) tak skandynawsko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Aneczko, że tak sądzisz;)))
      Bo skandynawski to ja ubóstwiam!!!;)

      Usuń
  7. prostota i piękno - to lubię :))) miłego dnia Martusiu i dużo zdrówka dla Was ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy pomysł, pewnie bym w życiu na to nie wpadła, a nawet ja sama jestem w stanie takie świeczniki zrobić :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że jesteś w stanie, bez dwóch zdań!Czekam na efekty;))))

      Usuń
  9. Właśnie takie rzeczy lubię najbardziej...tani koszt a efekt powalający :)
    Zdrówka Wam życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały pomysł, można mieć coś na czasie za grosze.
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie takie rozwiązania lubię najbardziej;)))

      Usuń
  11. Fajnie wyglądają. Sam ten sposób stosuje od dawna. Pokazywałam jakiś czas temu u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana!;)
      Widziałam, widziałam Twoja ceramika ozdobiona tą metodą wyszła równie pięknie!;)

      Usuń
  12. Bardzo fajny i ciekawy pomysł! U mnie w domu także wraz z rozpoczęciem jesieni i sezon przeziębieniowy się rozpoczął :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana!
      I właśnie dlatego nie przepadam za tym okresem jesienno-zimowym;/
      Życzę Wam duuużo zdrówka!;)

      Usuń
  13. Super pomysł. I jak ładnie wygląda. Ślę słoneczne pozdrowienia .... Buźka

    OdpowiedzUsuń
  14. claudiaintheclouds.blog.pl24 września 2013 17:21

    Bardzo fajne świeczniki :-))
    W ogóle Twój blog bardzo mnie inspiruje...Pozdrawia i zaprasza do mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!Aż serce rośnie!
      Miło mi baaardzo!Oczywiście zapraszam;)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  15. Genialny pomysł Martuniu, jak zawsze;)
    Zdrówka dla Alanka, Mani póki co się trzyma, tfu tfu;P
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Niby taki banalny pomysł a jednak powala:)gratuluję otwartej głowy i życzę Wam zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. my również chorzy.. ale już końcówka..
    a pomysł ze świecznikami ekstra :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. naprawdę fajnie to wygląda,mam podobne świeczniki z Ikei to tylko zostaje kupić literki/cyferki i nowa dekoracja gotowa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. o to jest alternatywa do farb do szkła :-))))
    nie wiem, czy temat choroby jest aktualny, ale życzę zdrowej jesieni !

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj z tym antybiotykiem to słabo. Oby szybko się pozbierał. U nas (odpukać) inhalacje dały radę. Ale po zeszłorocznym chorowaniu lecę do przychodni niemal jak tylko pierwsze kaszlnięcie się objawi ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*