JADALNIA

21:56 Marta 43 Comments Category : , , ,


Z racji tego, że mamy do dyspozycji jedynie dwa pokoje, musiałam trochę pokombinować, aby na tak małej powierzchni stworzyć kilka stref (jadalnia z aneksem kuchennym, salon, sypialnia i kącik dziecięcy).

Kącik jadalny z szerszej perspektywy (wspominałam o nim jakiś czas temu o TU  przy okazji prezentacji tacy) prezentuje się tak :



 Właściwie mam tu wszystko czego obecnie potrzebuję, w przyszłości chciałabym jednak wymienić krzesła na Eames (także białe) i marzy mi się jedno krzesło industrialne Tolix stalowe i może stół z naturalnego drewna, który sama sobie zrobię ;)
To taki mój dalekosiężny plan hehe

Na razie jest jak jest ;)





Samodzielnie wyhodowane ziółka:  majeranek, oregano i bazylia!
A jeszcze nie tak dawno pisałam, że nie mam ręki do ziół, a tu proszę sama siebie zaskoczyłam ;)





Pozdrawiam cieplutko!
Witam także nowych obserwatorów;)


marta

RELATED POSTS

43 komentarze

  1. Ślicznie u Ciebie,a te ziółka dorodne:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jadalnia , ziółka pięknie rosną, a marzyć trzeba , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ali dziękuję!Dokładnie, bo życie bez marzeń - to zycie bez celu;))

      Usuń
  3. ślicznie pokombinowałaś, a ziółka godne podziwu...u mnie wszystko już powysychało lub wylądowało w zamrażarce. Buziaki Martuś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu nikt nie jest w stanie pobić Twojej dorodnej hodowli ziółek, jestem pełna podziwu!
      Cieszę się, że mimo wcześniejszych porażek hodowlanych, spróbowałam jeszcze raz!;)
      Ściskam

      Usuń
  4. Bardzo mi się podoba twoja jadalnia :) No i ta taca z trójkątami!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. uroczo - i ten widok za oknem - bezcenny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak widok wspaniały, bez wychodzenia z domu mogę podglądać sarny, zające też bywają;))Natura na wyciągnięcie ręki;)

      Usuń
  6. Dobrze zagospodarować niewielką przestrzeń to sztuka i wyobraźni i charakteru,masz fajny styl i wydaje mi się konsekwencję:)podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi to czytać!Dziękuję!!!
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Bardzo fajnie to wygląda. Te futerko na krześle dodaje uroku!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny kącik i tapeta mi się spodobała :)
    Gratulacje co do ziółek ;) Ja mam tylko rękę do storczyków i bluszczu hihi :D
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! hehe mój bluszcz ostatnio padł - biedulek;)
      no jakoś tym razem ich nie zabiłam hehe ;))
      a tapeta hmmm mamy ją od 5 lat i najchętniej bym się jej pozbyła, tylko nie wiem jak długo jeszcze tu pomieszkamy i czy się opłaca robić takie zmiany...?na razie jeszcze się powstrzymuję;)
      Ściskam

      Usuń
  9. No prosze, jaki miły kącik. Pięknie to wymyśliłaś. Takie zmiany są zawsze na plus. Cieszą oko i duszę. Ziółka wyglądają świetnie. Moje rosną jak wsciekłe,ale w ogródku. Rozrastają się w każdą stronę. Pozdrowienia i życzenia miłej niedzieli ślę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Gosiu!
      Ogródek rzecz wspaniała, żałuję, że go nie mam;/
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajna,ciepła jadalnia z mnóstwem ciekawych dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo, bardzo fajnie:))) Z tą ścianą wszystko nabiera super chARAKTERU ;))

    ściskam niedzielnie***

    OdpowiedzUsuń
  13. ale masz tam ładnie:) podoba mi się ta taca i tablica z napisami!:)))
    uściski dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładnie to wygląda ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. Najważniejsze, że jest super efekt! A ziółka na pewno pyszne i aromatyczne... :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pieknie u Ciebie :)))
    Ja mam 2 tolixy i jestem bardzo zadowolona, tylko nalezy pamietac, ze krzesla z metalu sa zimne i podkladac cos pod pupe ;))) Pamietam jak moj M. zareagowal na nowy nabytek...hahaha. Do dzisiaj nie moze zrozumiec co ja w nich widze i jeszcze za ta cene ;)))
    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  17. wyglada swietnie! tez mam taki niebieski duzy swiecznik z Ikei:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie :))) wszystko perfekcyjnie pasuje a krzesełka Eames były by wprost idealne :)) u mnie ma być połączenie dwóch czerwonych Eamesów (drewniane nóżki) i dwóch czarnych tolixów no ale w wersji inspirowanej tylko.. bo ceny sa koszmarne :(

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Uroczo Marto!:)) Pozdrowienia ciepłe z drewnianego domu:):)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kacik jadalny jest cudowny. Prezentuje sie bardzo profesjonalnie. Cudowna tapeta.
    Super!

    Pozdrawiam cielutko

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale przepięknie. Bardzo przytulnie, widać, że wspaniała z Ciebie Pani domu. A zapach tak pięknych ziół czuję u siebie.
    Pozdrawiam Cię MArtuś

    OdpowiedzUsuń
  22. Widac że wspaniale sobie poradziłaś, kącik świetny, ja mimo prawie 70-cio metrowego mieszkania nie mam takiego miejsca...no a widok zaoknem rewelacja;)
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
  23. jadalnia piękna.. ;))) przytulna ;)))
    pozdrawiam,
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  24. drewniany prawdziwy stol i mnie sie marzy :Pna razie tez musimy zadowolic sie tym co mamy,ale chcialabym kiedys wszystkie meble drewniane ale w prostej formie ,podoba mi sie tez troche styl industrialny..................ale sobie pomarzylam hiiiii
    fajna jest ta tapeta przy kaciku jadalnym,my tez mamy dwa pokoje i stol wcisniety pod sciana,przyznam ze nie wiedzialam jak to zrobic by z integrowac go z reszta pokoju............

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*