Przemiana...
Hej Kochani!
Dziś pokaże Wam metamorfozę pewnej tacy, która leżała jakiś czas w garażu mojej mamy, zaszła centymetrowym kurzem i czekała na wywóz śmieci.
Jednak w porę ją zauważyłam, zabrałam i stwierdziłam, że dam jej drugie życie, że jeszcze coś z niej będzie
☺
Tak wyglądała , kiedy ją znalazłam, nieciekawa, niczym się niewyróżniająca tacka z logo znanego piwka;)
Ujął mnie jednak jej kształt i tworzywo (jest metalowa)
Ujął mnie jednak jej kształt i tworzywo (jest metalowa)
( kiepska fotka, pochodzi z internetu, gdyż w trakcie jej przemiany nie miałam przy sobie aparatu;/)
Nałożyłam na nią kilka warstw białej farby akrylowej i wybrałam wyraźny geometryczny wzór - czarne trójkąty ▲▲▲
Chciałam, żeby idealnie wpasowała się pod względem kolorystycznym do mojego kącika jadalnego, dlatego padło na te barwy (zresztą nie mogło być inaczej hehe)
☺
Ściskam!
marta
puszka, ściereczka - H&M HOME
26 komentarze
Pięknie Ci to wyszło, pomysłowa jesteś. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana!
UsuńBuziak
Pomysł to połowa sukcesu a Twój jest super! I wciąż powtarzam,że biała farba czyni cuda :)))))
OdpowiedzUsuńBuziak Martulka :*
Dokładnie!Biel to biel i nic tego nie przebije hehe
Usuń:*
wyszło Ci super! Dlatego powtarzam, że niektórych rzeczy wyrzucać nie można, bo potem mogą się przydać :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie!Wszystko może się przydać, tylko gdzie to trzymać...?hehe
Usuńślicznie wygląda, ja tak kiedyś zrobiłam, tylko nie dałam pod spód farby na rdzę i po kilku miesiącach zaczęła rdza wychodzić spod spodu. Mam nadzieję, ze u Ciebie tak sie nie stanie
OdpowiedzUsuńOooo też mam taką nadzieję!szkoda by jej było;/
UsuńCudna przemiana tacy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)))
Usuńwygląda genialnie *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam na mrożoną kawkę :)
A dziękuję i pędzę na kawusie ;))))
UsuńAle fajnie Ci wyszło, świetny wzór. Lubię taką kreatywność :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńSuper wyszło,fajna zmiana:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, świetne wykonanie, brawo! Ostatnio mam słabość do takich wzorów. A te trójkąty też malowałaś farbą od ręki, czy np. flamastrem? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGu z gu-tworzy.blogspot.com
Dziekuję bardzo!;)
Usuńtrójkąty naszkicowałam ołówkiem i pomalowałam czarną farbą.Flamaster też byłby ok;)
Pozdrowionka
Zdolniacha!
OdpowiedzUsuńcudna zmiana!
OdpowiedzUsuńssssuper metamorfoza:)
OdpowiedzUsuńwyszło super!!!!!!
OdpowiedzUsuńPomysł świetny !!!!! Wyszło rewelacyjnie !!!! :)
OdpowiedzUsuńświetna taca Ci wyszła!!!! i świetna kompozycyjna całość:)))))
OdpowiedzUsuńxxx
miłej niedzieli***
geniaaaalna przemiana!!! :))
OdpowiedzUsuńfajnie to sobie wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńGenialna...najważniejsze to widzieć w potencjalnych rzeczach do metamorfozy to coś;)mi niestety często tego brakuję;-/
OdpowiedzUsuńTaca świetna!!!
Uściski;*
WOW!!! Wyszło fantastycznie!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*