GIRLANDA
Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że "piękno tkwi w detalach ",
które albo tworzą, albo uzupełniają cały klimat wnętrza.
Takich detali w pokoju Alana nie brakuje i wciąż sukcesywnie pojawiają się nowe.
Girlanda - mała rzecz, niby nieistotna, ale daje fajny i zupełnie nieoczekiwany efekt.
Długo szukałam idealnej, chodzi głównie o kolorystykę, ale chciałam też,
żeby wyglądała lekko i nieco różniła się od wszystkich innych dostępnych na rynku.
Znalazłam ją dzięki Wam Kochani.
Przy okazji, za wszystkie podpowiedzi i namiary na moim facebook-owym fanpage'u, bardzo dziękuje.
Nasz wybór padł na girlandę z NunuNu.pl -> atramentowo-bananowo-mglisto-szarą mieszankę kolorów
z dodatkowym drobnym gwiezdnym wzorem na co drugiej chorągiewce (nr 2).
Wyglądem bardzo przypomina tę z Numero74, nie ma jednak dzwoneczków,
ale nic straconego... małe, złote dzwoneczki kupiłam osobno i zamierzam je do niej przyszyć ;)
Mała rzecz, a jak cieszy :)))
Uściski
M.
24 komentarze
Jak tu ślicznie ! Girlanda rzeczywiście dodała uroku. Pięknie ! Ja tez uszyłam małej girlandę by ozdobić coś ci niedawno pojawiło się w pokoju córki. Niedługo puszczę posta z rezultatem. Zgadzam się, że niby nic ale jednak ma znaczenie. Pokój Alana jest świetny.
OdpowiedzUsuńTo już wiem, którą wybrałaś! Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
jakie to efektywne ;!
OdpowiedzUsuńJest piękna. W ogóle w tym pokoiku jest jak w bajce. Ściskam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kolory, inne niż te wszystkie dookoła!
OdpowiedzUsuńszalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Pięknie!
OdpowiedzUsuńpo raz kolejny ślicznie!! Marta potrafisz zaskoczyć chociażby małym detale! :)
OdpowiedzUsuńFajnie teraz :-)
OdpowiedzUsuńA co to za żarówka/poduszka zwisająca ? SUPER
Dzięki Dorotko! ;)
UsuńŻarówka hand made, uszyłam ją jakiś czas temu :)
fajniutka girlanda...w pokoju zauważyłam też sporo oryginalnych gadzetów....super to wyglada...
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :))
OdpowiedzUsuńKochanie czy Alanek ma tak mało zabawek czy masz jakąś cudowną skrytkę na Jego skarby? Pokój wygląda rewelacyjnie :) zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że u Was tak czyściutko a u mnie wiecznie wszystko na podłodze
OdpowiedzUsuńHej Kasiu ;)
UsuńZabawek ma mnóstwo, aż za dużo czasami myślę, chowamy je w ławce-schowku, pod łóżkiem ma 3 pojemniki na kółkach i pełno kartoników/koszyków, które czasem usuwam z pola widzenia do sesji ;)
U nas tak czysto tylko przy sesji (skoro mam inspirować, nie pokazuję bałaganu, jaki na co dzień w nim jest, bo to nic przyjemnego) :) Przeważnie muszę wykonywać niezły slalom, żeby się dostać do okna ;)
Syf i zabawki wszędzie - standard, także Kochana nie miej żadnych wyrzutów ;)
Fajnie wygląda :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOhmaj, zajrzałam na stronę i naiwna pomyślałam, że to wszystko produkcja Numero74, eh
OdpowiedzUsuńW takim fajnym pokoju dziecko na pewno dobrze się czuje, a przy okazji wyrabia w sobie pewien kierunek estetyki :)
OdpowiedzUsuńCudowny pokój, wszystko piękne, ale chyba największe wrażenie robią trójkąty na ścianie.
Pokoik wygląda super, a ta girlanda dodała mu jeszcze większego uroku :)
OdpowiedzUsuńfajna ta girlanda. świetnie się wpasowała w pokoik. ale i tak ściana w trójkąty rządzi!
OdpowiedzUsuńTen pokój wygląda pięknie! Bardzo lubię taki styl :)
OdpowiedzUsuńhttp://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ - NOWY POST! (klik)
Świetnie wygląda w pokoju Alana, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńta lampa to chyba Ikea? daje wystarczające światło?
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie, ikea ;) dla nas zdecydowanie wystarczające ;) Pozdrawiam
Usuńpięknie ci wyszedł ten pokoik Martuś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*