DREWNIANA PODŁOGA - GUMI TARAS
W maju minął rok od wprowadzenia się do naszego obecnego, pierwszego, własnego mieszkania, w związku z czym, mogłoby się wydawać, że wszystko mamy zapięte na ostatni guzik.
Nie, nie jest tak i chyba z moim zamiłowaniem do przemian, nigdy tak nie będzie.
Nadal jest kilka rzeczy, które czekają na dopracowanie, ukończenie, bądź wymianę.
Są marzenia, wizje, pomysły, które z tygodnia na tydzień kształtują się w głowie, chciałoby się je zrealizować, na to jednak potrzeba czasu, a przede wszystkim funduszy.
Kupując mieszkanie w stanie deweloperskim, jest o tyle fajnie, że wchodzimy w całkiem surowy stan i od podstaw wykańczamy je wedle własnego gustu.
W naszym akurat przypadku wyjątkiem był balkon, który miał współgrać wyglądem z resztą osiedla, dlatego został on odgórnie zaprojektowany i zrealizowany przez inwestora.
Nie był on obiektem moich westchnień.
Pokryty zwykłymi, nieatrakcyjnymi płytkami, na których widać było każdy zaciek po deszczu, uciążliwe w utrzymaniu czystości, do tego zero właściwości antypoślizgowych.
Odkąd sięgam pamięcią (nawet wtedy, kiedy mieszkaliśmy jeszcze z teściami) marzyłam o drewnianym balkonie/tarasie, takim z prawdziwego zdarzenia.
I pewnie byłoby tak do dnia dzisiejszego, gdyby nie
firma Drewex - producent drewnianych tarasów
który pomógł mi zrealizować marzenie o drewnianej podłodze na naszym balkonie.
GUMI taras, to idealne rozwiązanie dla każdego, ułożenie takiej drewnianej podłogi nie wymaga obecności fachowca, każdy z nas jest w stanie sam, w jedno popołudnie odmienić swój balkon/taras.Nasze ręce zastępują wszelkiego rodzaju specjalistyczne narzędzia, natomiast antypoślizgowe, gumowe łączniki - gwoździe, kleje itp.
Bez cięcia, bez wiercenia, bez hałasu! Dla mnie genialny patent ;)
Same klepki to drewno jesionowe, które jest maszynowo olejowane specjalnymi olejami z dodatkiem filtrów UV i pigmentów, cały ten proces tworzenia zabezpiecza deski przed intensywnym słońcem i zmianami temperatur.
Przy okazji generalnej przemiany podłogi zrobiłam małe przemeblowanie.
Fotele wraz ze stolikiem, który dotychczas stał w salonie, powędrowały na druga stronę balkonu, tuż pod okno kuchenne.
Dywanik, który miał za zadanie ukryć nielubiane wcześniej płytki trafił do kosza.
Przy nowej, tak wspaniałej podłodze był on zupełnie zbędny.
Przybyło kilka roślin i na pewno jeszcze przybędzie.
Barierkę ozdobiłam sznurem lamp, który wieczorem daje czadu i zwabia wszystkie możliwe latające stworzenia ;)
Jest PIĘKNIE!
W końcu jest tak jak powinno być, klimatycznie i po mojemu.
Dziękuję ❤
I jak Wam się podoba metamorfoza?
M.
48 komentarze
Jestem fanką drewnianej podłogi na tarasie, sama mam podobną trzeci sezon (zapraszam na oględziny jak coś ;) i sprawdza się świetnie. Dla mnie największą zaletą jest ciepło tej podłogi i wizualne i faktyczne bo, przyjemnie się po niej chodzi boso.
OdpowiedzUsuńDzęki wielkie, wpadne na pewno ;)
UsuńCudne są te podłogi! Ja wprawdzie nie mam balkonu, ale widziałabym je w swojej kuchni, myślisz, że udało by się to? Mam tam przebrzydłe linoleum...
OdpowiedzUsuńDziekuję, z tego co wiem są to deski do zastosowań na zewnątrz, ale zawsze możesz napisać z takim pytaniem do producenta, na pewno udzielą Ci tego typu informacji.
UsuńAle przestrzeń Marta...ogromna ;-) ale jest pięknie i cudnie drewno ociepla całość ;-)
OdpowiedzUsuńDziekuję Olka, u Ciebie równie pięknie wyszło ;)
UsuńBalkon wygląda przepięknie, a podłoga dodaje mu przytulności :) Jestem ciekawa, jak układałaby się na balkonie z dużą ilością skosów... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) myślę, że skosy to nie problem, na stronie gumi jest specjalny kalkulator, gdzie wybiera sie kształt tarasu, podejrzewam, że skoro można samodzielnie zaprojektować sobie sposób ułożenia desek, tak samo mozna przedstawić indywidualny projekt. W tym wypadku trzeba by było kontaktować sie już z producentem, na szczęscie u mnie nie było tego typu problemu ;)
UsuńU mnie rowniez tez niedlugo bedzie rok odkad mieszkam w naszym mieszkaniu, a ja ciagle cos zmieniam, wymieniam, planuje ;)))
OdpowiedzUsuńSuper ta podloga :)))
Usciski
Dzięki Madzia ;) my już tak mamy po prostu, ale co najważniejsze lubimy to, więc niech tak zostanie ;) uściski
UsuńTa drewniana posadzka zupełnie odmieniła taras... Jest klimat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, taki właśnie klimat mi się marzył ;)
UsuńPiękne miejsce Martuś stworzyłaś :) a drewniana podłoga nadaje ciepłego klimatu i naprawdę zmieniła to miejsce na jeszcze bardziej przytulne :)
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś, taki był plan i cieszę się, że udalo mi się go zrealizować ;)
UsuńBardzo, bardzo mi się podoba :). I podłoga i aranżacja, cudnie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dzięki Monia ;*
UsuńO tysiąc, co ja mowię, o milion razy lepiej, bardzo klimatycznie! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńStokrotne dzięki Hania! ;)
UsuńPięknie wyszło,a sznur lampek cudowny!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Natalia nawet nie wiesz jak mi miło, dziękuję ;) uściski
UsuńJest bardzo efektownie !!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak z magazynu, jest pięknie i milutko !!!!!
pięknie!!! Marzy mi się taki balkonik :)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda. O niebo lepiej
OdpowiedzUsuńI takie właśnie podłogi są w moim guście, te IKEOWE kosteczki mi się średnio podobały!Marta pieknie!
OdpowiedzUsuńogromna zmiana, niby tylko podłoga ale jak ociepliła całość, jest pięknie!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie piękniej, i pewnie podłoga przyjemniejsza aniżeli nagrzane płytki. Zazdroszczę tej powierzchni. Z drugiej strony nie zagraciłaś jej i wszystko pasuje. Cudo!, pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuńsuper ta odłoga , pięknie wyszło ,az posiedziałabym tam z Tobą
OdpowiedzUsuńZapraszam na kawkę :)
UsuńPrzepiękny balkon! podłoga - rewelacja :) no i ta cała reszta robiąca klimat... :) super!
OdpowiedzUsuńkolejny balkon z tymi deskami - w tym roku juz pewnie mojego na takie nie namowie ale moze za rok ;-) fajny masz balkon - duzo miejsca ;-))
OdpowiedzUsuńAlw pięknie. Cudne miejsce stworzylas. Odpoczywaj kochana teraz ile się da na swoim balkonie :):):)
OdpowiedzUsuńRewelacja! U mnie póki co tniemy koszty i kładziemy sztuczną trawę na tarasie :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że za rok lub dwa pojawi się prawdziwa decha! :)
Pozdrawiam,
Ania
Pięknie wyszło, bardzo zyskał ten Twój balkonik na uroku z tymi deskami. Mnie się też taki marzy ale u mnie to kosmiczny koszt :(
OdpowiedzUsuńpięknie! zazdroszczę metrażu... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę miłego odpoczynku na tarasie:)
Co to jest to białe na nóżce ? :)
OdpowiedzUsuńTo ze srebrną pokrywką? To grill elektryczny :)
UsuńZdecydowanie lepiej. Mi się marzy zmiana tarasu na drewniany, ale niestety koszty jeszcze na kilka lat nas pewnie wstrzymają.
OdpowiedzUsuńWygladna cudownie Martus:))) piekne miejsce do odpoczywania:)))
OdpowiedzUsuńzmiana jak najbardziej na plus,drewniana podłoga ładnie ociepliła całość i nadała charakteru :)
OdpowiedzUsuńPiekna aranzacja Twego tarasu !! czy moge wiedziec z kad taki piekny kubek
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Kubek jest z livebeautifully.pl
UsuńFantastyczna odmiana:-)
OdpowiedzUsuńWow, z przyjemnością odmieniłabym i swój taras tylko jak do tego przekonać męża?
Pozdrawiam:-)
Uwielbiam tę podłogę :) ...płytki się przy tym chowają !
OdpowiedzUsuńTeraz jest zdecydowanie przytulniej - a połączenie koloru brąz-grafit wprost uwielbiam :)
...a co do wykańczania własnego miejsca na ziemi - to chyba nigdy tak nie jest, że jest już perfect ... zawsze coś do zmiany czy poprawki się nada :) ALe przecież MY to lubimy !
pozdrawiam
No teraz jest super ! Po Twojemu ! :)
OdpowiedzUsuńA.
Musze przyznać, że balkon wyszedł genialnie. Drewniana podłoga oraz lampki wokół balustrady tworzą piękny klimat. Naprawdę jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! Gdybym tylko miała balkon ... :-)
OdpowiedzUsuńA skąd taki sznur lamp ?
OdpowiedzUsuńSznur dostałam w prezencie od brata ;)
UsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*