COPPER LAMP & KONKURS
Ci z Was, którzy śledzą mojego bloga na bieżąco wiedzą pewnie, że bardzo lubię miedziane akcenty we wnętrzach. Moim zdaniem miedź ożywia, ociepla - w przeciwieństwie do chromu - i nie przytłacza wnętrza. Wystarczy jej naprawdę niewiele, jeden bądź dwa dodatki, aby nadać wnętrzu blasku, elegancji i szyku.
Miedź to synonim nowoczesnej estetyki i smaku. Idealnie się sprawdza we wnętrzach minimalistycznych, surowych loftach, wiejskich chatach, w których przełamuje monotonię oraz tworzy posmak luksusu.
Lampka miedziana - moje pragnienie od dawna, które dzięki Gie El się ziściło! Dziękuję!!! Jest piękna, idealna, taką właśnie chciałam! ;)
A tak z ciekawostek... wiecie, że miedź ma właściwości antybakteryjne?! ;) Czyli sami widzicie, same korzyści, warto mieć miedź w domu ;D
Czas na niespodziankę...macie ochotę stać się właścicielem podobnej lampki???
Jeśli TAK, to zapraszam na...
KONKURS
OTO WARUNKI UDZIAŁU W KONKURSIE:
- Wyraź chęć udziału w zabawie w komentarzach do tego posta. Napisz jaki/e produkt/produkty ze sklepu Gie El Home podobają się Tobie najbardziej. :)
- Udostępnij u siebie na blogu banerek konkursowy z linkiem do tego posta.
- Jeśli posiadasz Facebooka polub fanpage Gie El & mylittlehomemypassion (NIE jest to warunek konieczny - osoby nie mające facebooka i tak bawią się z nami! Konkurs odbywa się tutaj bądź na facebooku.)
- Osoby nie mające bloga (anonimki) proszę o pozostawienie e-maila.
- Osoby z poza Polski (UE) również bardzo mile widziane:)))
Zabawa trwa do 19.04 do północy.
Szczęśliwi zwycięzcy zostaną ogłoszeni 20.04. :)
Nagrodą jest ufundowana przez Gie El Home: miedziana lampka biurkowa
Jak Wam się podoba nagroda, którą dla Was wybraliśmy?
Myślę, że obojętnie koło nich przejść nie można. Przynajmniej ja bym nie umiała.
Zapraszamy wszystkich i trzymamy kciuki! ;)
M.
34 komentarze
To chyba jestem pierwsza.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej urzekła pufa FST0180. Nie dosyć, że pięknie wykonana, to jeszcze na pewno niesamowicie wygodna. I z największą przyjemnością powalczę o tą piękną lampkę :)
Gie El ma masę pięknych przedmiotów, ale ja wybrałabym - oprócz tej lampki oczywiście jeszcze stolik kawowy na stalowej konstrukcji i taboret z drewna.
OdpowiedzUsuńBędę dzielnie walczyć o lampkę, może szczęście mi dopisze? Na tle czarnej ściany w naszej sypialni prezentowałaby się NIEZIEMSKO :-)
Przypadł mi do gustu stolik i jeszcze kilka innych lamp...ta która jest do wygrania- bardzo oryginalna i bylabym przeszczęśliwa gdybyby trafila w moje ręce.
OdpowiedzUsuńzgłaszam się również do konkursu! mi się niesamowicie ten fotel podoba: http://www.gie-el.pl/#!fotel-len/c1tet. no i oczywiście konkursowa lampka ;) podlinkowany baner konkursowy już wisi na moim blogu - o tu: http://anitassafehouse.blogspot.com/p/rozdaniakonkursycandygi.html czekam na wyniki konkursu. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że kawałek miedzianej rurki może być, aż tak elegancki i przytulny. Ta lampa jest świetna! Idealnie nadawałaby się do rozświetlenia mojego biało-czarnego kącika.
OdpowiedzUsuńOczywiście również zgłaszam się do konkursu. :)
Jeżeli chodzi o produkty oferowane przez Gie El to ww. lampa, drewniany stolik kawowy FCT0050, pufa FST0180 oraz lampa eko LGH0051.
Pozdrawiam,
Karola:)
Kto by pomyślał, że kawałek miedzianej rurki może być, aż tak elegancki i przytulny. Ta lampa jest świetna! Idealnie nadawałaby się do rozświetlenia mojego biało-czarnego kącika.
OdpowiedzUsuńOczywiście również zgłaszam się do konkursu. :)
Jeżeli chodzi o produkty oferowane przez Gie El to ww. lampa, drewniany stolik kawowy FCT0050, pufa FST0180 oraz lampa eko LGH0051.
Pozdrawiam ,
Karola :)
Oprócz konkursowej lampki bardzo podoba mi się również fotel len, puf, a także taboret SWIVEL - są świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ta lampka jest rewelacyjna :) Ze sklepu najbardziej przypadła mi do gustu LAMPA BIURKOWA podwójna, po prostu skradła moje serce :D i chyba wszystkie wazony jakie są w ofercie.
OdpowiedzUsuńOczywiście zgłaszam się do konkursu
baner na blogu http://zielonymyszak.blogspot.com/
obserwacja bloga od jakiegoś czasu jest i również polubiłam oba fanpage :)
Ciekawa, choć to nie mój styl ;P Wszystkim życzę powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna lampa, a miedź jest taka elegancka i stylowa :)
OdpowiedzUsuńZ oferty sklepu podobają mi się wszystkie pufy i "szachowe" stoliki :)
Baner tutaj : http://kreatywnawwolnymczasie.blogspot.com/
Basia :)
Rewelacyjna lampa:)
OdpowiedzUsuńmoc uścisków ślę
Nagroda jest genialna - elegancja miedzianego pobłysku w industrialnej formie, ekstra.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam ofertę Gie El i nie mogę się zdecydować - z jednej strony bardzo lubię ciekawe oświetlenie i dlatego szalenie podobają mi się lampki z rur. Z drugiej jednak, od dawna marzę o stoliku kawowym z drewnianego blatu osadzonego na tzw. hairpin legs. A takie właśnie znalazłam w sklepie! WOW!
Pozdrawiam ciepło!
Aktualnie poszukuję szarego fotela, wiec fotel "len" od razu wpadł mi w oko ;) Banerek na blogu :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale mieszkam w Zagłębiu Miedziowym, a nie mam w domu nic miedzianego;)
OdpowiedzUsuńW ofercie sklepu wpadło mi w oko Krzesło Na Żółtych Płozach (FST0020). Mega oryginalne!
Baner na blogu www.livingasatisfiedlife.blogspot.com
Błogosławieństw nie tylko na te Święta!
Pozdrawiam, Marta
A ja totalnie zakochałam się w ich karafkach, wazonikach, o lampach nie śmiem marzyć. :)) Równie zachwycające są skóry w dodatkach.
OdpowiedzUsuńBanner: marteczki.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie, życzę spokojnych i udanych Świąt. :)
lampka jest rewelacyjna. cudnie prezentowałaby się w mojej sypialni, hihihi.
OdpowiedzUsuńa z oferty sklepu najbardziej podoba mi się stolik na stalowej konstrukcji. zresztą choruję na niego od dawna.
I moja, moja wymarzona! Jak tylko ją ujrzałam jakiś czas temu stała się obiektem westchnień - zrobiona na miarę moich oczekiwań i domowego wnętrza. Równie unikatowe są dla mnie drewniane meble i poduszki, które były w ofercie firmy GIE EL Home - wszystko to utrzymane w konwencji natury - to lubię!
OdpowiedzUsuńEliza (solarorange@wp.pl)
hmmm...nie dodało mi komentarza kilka dni temu :(
OdpowiedzUsuńNic to. Jeśli chodzi o produkty duetu Gie-el to od samego początku pałam wielką miłością do łóżka Organique. Spojone ze sobą plastry drewna wyglądają jak fale na wodzie. Piękne, takie proste, ale jednocześnie wyrafinowane. Obiecałam sobie, że kiedyś to łóżko będzie moje...
Ogólnie miałam okazję poznać twórców marki Gie-el (Marysię i Jacka) przy okazji jednych targów meblowych i wierzcie mi, że ich produkty powstają z niesamowitą miłością do tworzenia, do natury, do piękna.
A na lampę chętnie się połaszę, bo właśnie kupiłam sobie cudną żarówkę edisona i będą się razem cudnie komponować.
Witam,
OdpowiedzUsuńMiedziana lampka super!
Ze sklepu podoba mi się puf FST0180
, pasowałby do pokoju syna.
Pozdrawiam Magda
mazury1@wp.pl
biorę udział w zabawie
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się szklana zawieszka - miodowa
Ania
mój mail anna.jasic@onet.eu
Rozsiadam się wygodnie na szarej poduszce krzesła GONT z nogami o kolorze fioletu. Nade mną fioletowa lampa z łańcuchami. W jednej dłoni książka" Francuska suita", w drugiej szklanka turkusowa, w niej czerwone wino :) Czytając czekam na wyniki konkursu, w nim do wygrania fantastyczna miedziana lampka biurkowa.
OdpowiedzUsuńPuszczając wodze fantazji zgłaszam się do konkursu ;)
Najbardziej urzekły mnie meble tzn krzesła i lampy a miedziana lampka ,no cóż......piękna i tyle !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
agnieszka
agieszka.folta@wp.pl
Mój ulubiony produkt (zakochałam się!) - http://www.gie-el.pl/#!coffee-table-08/c1pwe
OdpowiedzUsuńzgłaszam swój udział :)
gogunia3@wp.pl
Bo we mnie siedzi miłość do miedzi ;-). Pozdrawiam ciepło i wiosennie Iza.
OdpowiedzUsuńrimanolo@poczta.onet.pl
Może nie dla każdego ta stylistyka ale dla mnie zdecydowanie...pociąg do miedzi odczuwam od roku, do prostych form od kilkunastu lat...wymieniłabym sobie salonową lampę na taką prościzną z chęcią...a na stronie wzdycham do lamp z kawałków forniru, które kształtem przypominają mi szyszkę ;-). Trzymam kciuki za siebie...taka ze mnie egoistka ;-)
OdpowiedzUsuńCudna, zawalczę o Ciebie:) Na stronie wszystko skradło moje serce - zwłaszcza beczka lampa-stolik i cudne poduszki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
(monia_8407@wp.pl)
Gie El w swojej ofercie ma niesamowite rzeczy. Mnie urzekła lampa stojąca miedz , poszukuje czegoś stojącego , wiec idealnie pasowałaby do mojego salonu więc I ja dopisuje się do ogonka. Banerek u mnie na blogu, więc zapraszam z rewizytą http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzgłaszałam się w tej długiej kolejce po wspaniałą lampę, Gie El tworzy niezwykłe cudeńka, ja podążając śladem światła upatrzyłam w sklepie kolejną lampę - niezwykłe połączenie miedzi i szkła - LGH0200, ściskam!
OdpowiedzUsuńI ja się chętnie z Wami pobawię w konkursie. W Gie El podobają mi się zarówno lampy jak i stoliki- marzenie! A ja marzyć lubię:)
OdpowiedzUsuńBiorąc pod uwagę to, że mam lekkiego fioła na punkcie lamp, było do przewidzenia, że właśnie lampy zauroczą mnie w Gie El najbardziej - zwłaszcza te z brzozowych witek i oczywiście te miedziane. Ustawiam się w kolejce, licząc na łut szczęścia. Banerek już na blogu, zapraszam do siebie na rewanżowe giveaway :) Pozdrawiam ciepło, Marta
OdpowiedzUsuńChcę być elegancka, luksusowa, minimalna i antybakteryjna. Bardzo chcę.:) Ta lampa akurat najbardziej mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńDo tego stolik kawowy 11... i jako wielka amatorka szkła, zagarnęłabym ze sklepu większość tych kruchości.:) Pozdrawiam serdecznie i baner zabieram do siebie.:)
Tak bardzo chciałabym mieć tą miedź...
OdpowiedzUsuńTo właśnie miedziane i drewniane dodatki Gie El home podbiły moje serce :)
Z niecierpliwością czekam na werdykt : miedź czy nie miedź
Pozdrawiam, Magda / mail : lena.sowa@gmail.com
miedź jest świetna:) taka miedziana lampa by mi się przydała:) oj przydała bardzo:) Przeglądnęłam sklep i oprócz lamp to szczególnie podoba mi się COFFEE TABLE czarny:) cudny też by mi pasował:)
OdpowiedzUsuńDo mnie absolutną rewelacją są drewniane pieńki. Uwielbiam użytkowe rzeczy z ciężkiego, surowego drewna - mają niepowtarzalny charakter i wydają się mieć swoją historię. Cieszy mnie ten odwrót od plastikowego kiczu...
OdpowiedzUsuńKuba
office@jakubgliniecki.com
Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*