NASZE SERCE MIESZKANIA
Tu spędzamy najwięcej czasu!
Wyburzenie ścianki oddzielającej kuchnię od salonu było złotym strzałem, pomieszczenie dzięki temu zabiegowi wydaje się bardziej przestronne, idealnie doświetlone, przejrzyste.
Marzyłam o niej strasznie i dlatego pierwszym założeniem w trakcie tworzenia naszego projektu była właśnie ona.
O tym, że kuchnia ma być biała (żadna nowość z resztą ;D) wiedzieliśmy od dawna, kiedy jeszcze marzenie o posiadaniu własnego M. wydawało się nierealne.
Meble zostały zrobione na zamówienie u zaprzyjaźnionego stolarza, który, muszę przyznać, spisał się na medal ;) Wiesławie wielkie dzięki!!! ;)
Miałam tylko ogromny dylemat z wyborem blatu...
Zawsze chciałam mieć blat drewniany i właśnie taki upatrzyłam sobie u Szweda, idealny odcień, idealna grubość i faktura, jednak...nasz stolarz rozjaśnił mi sprawę, że takie drewno potrzebuje konserwacji przynajmniej raz w roku, do tego szlifowanie, poza tym trzeba uważać przy gotowaniu, pozostają plamy, które drewno wpija, a kolor jaki ma przy zakupie, ten który tak bardzo mi się podoba i tak z czasem się zmieni, tak też ponownie rozsądek wziął górę!
Alternatywą dla blatu drewnianego był blat imitujący beton, który przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, pod każdym względem - wyglądu, jak i funkcjonalności! Jak nie drewno, to beton hehe
Jestem bardzo zadowolona i śmiem twierdzić, że to był jeden z najlepszych wyborów, jakich dokonywaliśmy podczas urządzania naszego M.! :)
Uściski ;*
67 komentarze
Ładna jasna kuchnia. Ważne ze taka jak sobie wymarzyłaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) Dziękuję Ci Alicjo ;)
UsuńMarto piękna ta Twoja kuchnia! Tak wszystko się ze sobą komponuje:) Moja z perspektywy czasu jest za ciemna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj An, dziękuję Ci serdecznie! Kochana zawsze można rozjaśnić, obkleić, przemalować lub poprostu dodać jasne dodatki dla kontrastu.Ściskam
UsuńPiękną masz kuchnię! :) Jak będę robić remont to na pewno zajrzę ponownie po inspiracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Anuś!Strasznie się cieszę z tego, że mogę w jakiś sposób pomóc,a zwłaszcza kogoś zainspirować;)
Usuńbuziaki
Radosna jasna brak ścianki jej służy I jaki ładny brat bliźniak mojego syfonu :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko;) a syfon, to pamiątka z domu rodzinnego, uwielbiam go, jest dla mnie wyjątkowy!;)
UsuńPiękna kuchnia, idealnie to sobie skomponowałaś!
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo! Dzięki Gosiu ;)
Usuńuwielbiam białe kuchnie !!!!! a wiesz, że właśnie dzisiaj myślałam o tych drewnianych blatach ,patrząc na moją deskę od szweda ...po dwóch latach używania i jednym szlifowaniu ,nie wygląda już tak samo jak na początku ......więc bardzo dobrą decyzję podjęłaś myślę ,chociaż serce i tak mi się kroi na myśl, że jakiś inny blat mam mieć w swojej przyszłej kuchni ..tylko z drugiej strony laminowany też się rysuje ...a jeśli drewniany da się szlifować i odnawiać to może jednak ???? ot podywagowałam sobie ciut u Ciebie...a Twoja kuchnia piękna za sprawą dodatków również :) buziole
OdpowiedzUsuńOgromne dzięki Kochana! aj z tym blatem miałam trudny orzech do zgryzienia, ale teraz za nic bym go nie zmieniła;))) aaa i uwielbiam Twoje dywagacje!;)));*
UsuńKuchnia piękna :)blat również mi się podoba, zresztą mój czarny też jest przeze mnie uwielbiany
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu! a ten Twój czarny blat także mi wpadł w oko! świetnie się prezentuje!;)
UsuńBajeczna kuchnia...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki wielkie Sylvii !;)
UsuńPozdrowionka
Jestem właśnie przed remontem kuchni w zakupionym przez nas dwa lata temu mieszkaniu. Będzie biała! Dzięki za inspirację. Zdjęcia super. Kuchnia nie wygląda katalogowo, tylko domowo:) Wpadł mi w oko ten pattern na podłodze. Czy to dywanik czy płytki? Co to? Skąd to?
OdpowiedzUsuńHejka;) Dziękuję ;)
UsuńTo jest dywanik z Ikea ;)
Faktycznie betonu nie brałam pod uwagę podczas moich myśli o nowej kuchni...białe meble kuchenne robią wspaniałe wrażenie. Takiej lekkości i przejrzystości. Pozdrawiam ♡ ♥☆★
OdpowiedzUsuńPolecam ten rodzaj blatu, ja jestem baaardzo zadowolona;) Dziękuję za ciepłe słowa;) buźka
UsuńO takiej kuchni marzy wiekszosc z nas !!!
OdpowiedzUsuńJest przepiekna,momo,ze tak naprawde nie jest ogromna -taka sie wlasnie wydaje-przestrzenna,lekka,jasna...mmmm
Jestes szczesciara!!!
Pozdrawiam))
Eluś serce rośnie! Dziękuję <3
UsuńOooo kiedy następnym razem będę miała doła, to przeczytam sobie Twój komentarz i puknę się w czoło, bo czego można chcieć więcej! No jedynie zdrowia;) buziaki;*
Cudna kuchnia :))) Jesli chodzi o blat ze szweda, to moge tylko potwierdzic slowa pana stolarza, a najgorsze jest miejsce kolo kranu, tam gdzie mamy czesty kontakt z woda...dla mnie tam nawet szlifowanie nie pomoze ;))) Ja wlasnie wybiore imitacje betonu, albo czarny blat :)))
OdpowiedzUsuńUsciski
Już odpuściłam sobie to drewno, zakochałam się w betonie;))) i Tobie Madziu go polecę z czystym sumieniem;) buziaki
UsuńPiękna kuchnia :) Moje marzenie białe fronty i drewniany blat, ale beton brzmi bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Pati ;)
UsuńKuchnia rewelacja , jestem fanką białych mebli w kuchni . Podoba mi się jeszcze przeszklona witryna przy oknie między kuchnią a salonem zdradzisz skąd taka ? Mam wrażenie ,że ma idealny wymiar do mojego salonu . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie! witrynka zwykła, najzwyklejsza, kupiona w jysk'u.Wcześniej była w wersji surowej sosny, pomalowałam ją na biało, ale niedługo zmieni ponownie kolorek;) buźka
UsuńPięknie, jasno i przestronnie! Spełniłaś swoje marzenie, domyślam się jaka jesteś szczęśliwa bo sama taka byłam prawie 2 lata temu ;) Gratulacje! Hmm tak sobie myślę o tym co piszesz o blacie drewnianym i chyba się nie zgodzę. U nas gotuje się codziennie, kuchnia jest bardzo mocno eksploatowana i nasze blaty są naprawdę w świetnym stanie. Olejowaliśmy po zakupie czyli prawie 2 lata temu i teraz by się przydało. Nie mamy plam, wszystko się zmywa idealnie nawet burak, owoce ... Jedyne co jest dla mnie problemem to kolor. Nie było dębu więc wzięliśmy buk i ten pomarańczowy odcień mnie wkurza. Buziaki!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki ;) Oooo widzisz, zdania są podzielone, najważniejsze, że MY gospodynie jesteśmy ze swoich zadowolone;) buziaczki
Usuńśliczna! :) Wszystko verrrrry skandynawskie :)
OdpowiedzUsuńThx Kochana:) skandynawsko mówisz...to dla mnie najwieksze wyróżnienie <3 love u!!!;D
UsuńMartusiu, Twoja kuchnia jest wspaniała, i jaka duża!!! ja mam w sumie podobne mebelki, tylko o wieeeeele mniej szafek. Blat mam drewniany, od szweda właśnie, i nic się z nim nie dzieje, raz na pół roku pędzluję go specjalnym olejem (jak mi się przypomni), trwa to chwilunię, nie ma żadnych przebarwień. Twój betonowy jednak tez jest super!!!
OdpowiedzUsuńMadziu dziękuję Ci Kochana! wcale nie jest taka duża, serio, ta biel i brak ścianki działowej sprawia takie wrażenie i o to właśnie mi chodziło ;))) buziaki
UsuńNie wiesz nawet jak mi się marzy biała kuchnia...niestety dawno temu uległam opinii innych i teraz mam coś co mi spędza sen z powiek ;-)...ale ja to jeszcze zmienię ;-)...dopnę swego ;-). Kuchnię masz idealną....Zazdraszczam z całych sił ;-). Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńpiękna kuchnia :)
OdpowiedzUsuńWreszcie się doczekałam w całej okazałości ale dłuuugo kazałaś mi czekać ;P
OdpowiedzUsuńJest super pod każdym względem,nawet zapisałam sobie na komputerze w inspiracjach :))
Buźka
Piękna kuchnia :) Wszystko tak ładnie dobrane i widać, że przemyślane. Ja mam aneks kuchenny, bez okna i już mnie doprowadza on do szału :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
Wspaniala kuchnia i jakze podobna do mojej :) a blat betonopodobny to strzal z 10! Tez mamy i spisuje sie na medal!
OdpowiedzUsuńNo no, jest mega skandynawsko, biało, czyściutko! Świetnie urządzona kuchnia. A witryna między oknami jest super!
OdpowiedzUsuńcuuudna:)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba, i ten dywanik- niesamowicie się wpasował :) Jednym słowem pięknie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs c:
Kuchnia jest przepiękna! sam smak i bardzo dobry gust :) Doskonale dobrane dodatki i wszelkie elementy uzupełniające :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja kuchnia Martuniu! Pięknie urządzona, jasna, przestronna!
OdpowiedzUsuńCudownie... :)
Równiez ściskam :):):):)
Baaardzo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMartuś, masz piękną kuchnią. Niezwykle harmonijną i w kolorze, i w stylistyce. Blat idealny! Nprawdę nie musisz żałować, że nie drewniany. Świetnie komponuje się z całością :-)
OdpowiedzUsuńkuchnia pierwsza klasa, jasna- a to ważne! ja swoja kuchnie urządziłam w zupełnie innym stylu, ale trochę wzdycham do bieli :)
OdpowiedzUsuńMartuś pięknie wszystko dobrałaś, bardzo mi się podoba, zdradź skąd ten cudny dywanik w kuchni
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne Aguś! Kochana ponownie kłania się niezawodna, jak dla mnie, Ikea ;)
UsuńDzięki Martuś :)
Usuńjest prześlicznie!!! nie dziwię się, że jest to serce domu:D
OdpowiedzUsuńAaaa i co do blatu, bo zapomniałam dopisać - konserwowanie go to wymóg nie tyle co raz do roku tylko minimum raz na kwartał i wtedy drewno tak nie "pije" innych płynów. Myśmy się zdecydowali na litą klejonkę drewnianą ale od stolarza i się przekonam jak to u nas będzie:) Niemniej jednak nie jestem przerażona, czego się nie robi dla marzeń;)
OdpowiedzUsuńjest cudowna !!!
OdpowiedzUsuńMarto! Piękne macie to serce!
OdpowiedzUsuńChłonę każdy szczegół. A nawet ogół i szczegół chłonę, o!
Niesamowicie podoba mi się dobór kolorów, to delikatne wymieszanie stylów, które zdarza się na styku kuchni i pokoju (z zachowaniem bieli, co jest spójne i w ogóle mistrzowskie), czarno-białe i drewniane akcenty, delikatne muśnięcie neonowym oranżem.
I po co ja tyle gadam, jak wystarczy powiedzieć, że jest pięknie i zazdraszczam ;)))
Fantastyczna kuchnia :D prawie jak z moich marzeń :D chciała bym mieć taka w przyszłości- szkoda tylko że mojej nie da się otworzyć , cudowne surowe "lampy", fantastyczne dodatki :D i te pomidorki w drucianym koszyczku jak pięknie wygladaja ;) drewniany blat i ja chciałam mieć w kuchni, ale niedawno przekonałam się jakie to utrapienie w łazience , dzięki Tobie wiem już co będzie idealne zamiast drewna :D bo Twój blacik wygląda obłędnie, będę teraz takiego wypatrywać :D
OdpowiedzUsuńMartuś co ja mogę więcej powiedzieć ... po prostu PIĘKNA:))))
OdpowiedzUsuńMebelki cudowne, witrynka boska, dodatki bardzo delikatne, ale za to niesamowicie podkreślające charakter Waszej kuchni. Same echy i ochy :)))))
Pięknie! A z blatem stolarz bardzo dobrze doradził! Drewniane powierzchnie dobrze wyglądają tylko kiedy się ich nie używa, nie daj Bóg przy kontakcie z wilgocią o którą w kuchni przecież nietrudno. Efekt jest rewelacyjny. A w oko szczególnie wpadły mi skrytki na segregatory i kartony w panelu :))
OdpowiedzUsuńaaaa piękna ta kuchnia!!
OdpowiedzUsuńSuper kuchnia, świeża, chętnie bym w niej coś pogotowała:)
OdpowiedzUsuńI rzeczywiście Weranda otwarta na moim domu, jak się dobrze przyjrzeć:) Cieszę się, ze Ci się u mnie podoba, i vice versa!
Dzięki!
Świetna Twoja kuchnia. A blat super do podłogi pasuje i chociaż sama marzę o drewnianym, to u Ciebie ten wygląda idealnie. I ten słupek między lodówką a ścianą - bomba!
OdpowiedzUsuńWracam jeszcze raz by popodziwiac twoje wnetrze :) dywaniki szalenie mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego salonu :)
W Twojej kuchni jestem dziś już trzeci raz, jest zachwycająca i myślę, że równie funkcjonalna. Szukam dobrych wzorów do mojej która teraz przechodzi remont. Jeśli pozwolisz - chciałabym zapytać o blat, czy też jest "od Szweda"? Dobrze wygląda i pasuje do tej kuchni. Mam nadzieję, że i umnie by się dobrze wpasował. I jeszcze jedno - jakiej firmy jest okap nad płytą? Poszukuję takiego o szer. 90cm. Będę zaglądała pewnie jeszcze nieraz do Ciebie i bardzo liczę na odpwiedz. Pozdrawiam , Monika.
OdpowiedzUsuńWielokrotnie zaglądam z nadzieją, że mi odpowiesz. Nie chcesz, trudno :( Monika.
UsuńWitaj, przepraszam, zupełnie zapomniałam, ze mam odpisać;/
UsuńBlat razem z meblami pochodzi od naszego stolarza, z betonem tak naprawdę wspólny ma tylko wygląd, to taki rodzaj okleiny. Polecam, jest naprawdę rewelacyjny, nie widać żadnych zabrudzeń, łatwy w utrzymaniu czystości. z drewnianym musiałabym uważać, a przecież w kuchni się nie da. Ja jestem z niego bardzo zadowolona i nie żałuję decyzji.Jesli chodzi o okap to Amica 90cm, jak na razie sprawuje się bez zastrzeżeń, także polecam ;)
Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.
Pozdrawiam serdecznie
cudowna kuchnia a o wyspie sama marzę ale niestety moja kuchnia jest na to zbyt mała a,że ścianą jest złączona z łazienką to nie mamy możliwośći jej powiększenia..
OdpowiedzUsuńPo prostu po Twojemu i pięknie, a wygrana ściereczka cudnie wpisuje się w klimat :)
OdpowiedzUsuńMartunia kuchnia jest po prostu obledna! Jak moglam przegapuc tego posta. Wszystko tak swietnie zaprojektowane i te drobiazgi - nawet kubeczek znalazl swoje miejsce:)) pieknie jeszcze raz pieknie!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*