CO TAM NA FRONCIE SŁYCHAĆ?
Kochani z wielką ulgą mogę stwierdzić, że najgorsze już za nami!
Wczoraj założyliśmy panele w salonie i listwy podłogowe w całym M.
W zasadzie z takich "brudnych robót" zostało tylko ponowne malowanie przedpokoju ;)
Płytki po fugowaniu, w tygodniu mamy zamiar zakupić szafkę z umywalką i kabinę prysznicową.
W kuchni mam już swoje lampki ;)
Muszę jeszcze gdzieś upolować do nich jakieś fajne, duże żarówki.
Tu widok na przedpokój i drzwi wejściowe z Alana pokoju.
Drzwi mamy już wybrane - akacja srebrna, na dniach będziemy składać zamówienie.
Drzwi mamy już wybrane - akacja srebrna, na dniach będziemy składać zamówienie.
Nasza gotowa sypialnia czeka tylko na przewóz mebli i drobne zabiegi upiększające ;)
To na razie tyle...
Pozostaje Nam tylko czekać na meble kuchenne i na upartego można się już wprowadzać ;)
Za ok. 2 tyg. mają być gotowe, także Święta już na SWOIM! (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć ;D)
Kochani wspaniałego startu w nowy tydzień!
45 komentarze
Wyobrażam sobie Twoja radość, już jest ładnie, a będzie pięknie! :)
OdpowiedzUsuńKochana radość nie do opisania!!!;))))
UsuńDziękuję;*
Pieknie! Juz nie moge sie doczekac pierwszych zdjec po przeprowadzce! Trzymam kciuki, by wszystko poszlo po Twojej mysli!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!;)
UsuńJuż nie mogę się doczekać przeprowadzki, a najbardziej wyprowadzki od teściowej ;D
Wszystko zapowiada się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńMiło, że sie podoba, dziękuję;)
Usuńkochana nie ma to jak stanąć na wymarzonej podłodze co ??? jesteście niemożliwi ...albo mnie ten czas tak rwie do przodu ,albo wy macie po dwie pary rąk :)))) pozdrowionka serdeczne
OdpowiedzUsuńOj Kochana wspaniałe uczucie!!!
UsuńBez pomocy mojej mamy i Grzesia, trwałoby to pewnie znacznie dłużej.
buziole
Pięknie się zapowiada Wasze mieszkanko! Nie mogę się nadziwić tej podłodze. I niesamowicie szybko działacie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Oluś;*
UsuńPodłogą i ja jestem zachwycona, zobaczymy tylko jak będzie sie spisywała w użyciu;)
Płytki w przedpokoju skradły moje serce :) Podobne kolorem panele mam w sypialni :)
OdpowiedzUsuńMoje również;)
UsuńDobrze, że w ostatniej chwili zmieniliśmy zdanie;)
Pięknie będzie!:) Oby się udało wprowadzić na święta :)
OdpowiedzUsuńChciałabym bardzo;)
UsuńDziękuję Aneczko
To najszybszy remont świata i jakże pięknie wyszedł :)))) Trzymam kciuki,by nic niepożądanego się nie wydarzyło
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia
Czekaliśmy na niego tyle lat, że teraz każdą wolną chwilę tam spędzamy i działamy;)
UsuńDzięki Kochana i wzajemnie;)
Zazdroszczę takiego posta, mam taki w planach, nawet wszystko czeka na zamontowanie ale czasu brak... piekne szaro-białe wnętrza, tyle światła... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!;)
UsuńMój mąż jest tak nakręcony tym wszystkim, że w sobotę wrócił z nocki i zamiast do łóża, prosto jechał zakładać panele, tak bardzo mu zależy na szybkiej przeprowadzce;)
Niedługo Kochana będziemy podziwiać i Twoje nowe wnętrze - zobaczysz! Trzymam kciuki!;)
Super! Bardzo ładne kafle wybraliście (panele też;) i elegancko się prezentują z tą kontrastującą fugą. Jak ja uwielbiam remonty! :D
OdpowiedzUsuńHaha ja też!a jak już widać efekty, to dopiero jest satysfakcja, prawda?;))
UsuńDziękuję!;)
Właśnie... ja byłam za ciemniejszym odcieniem fugi, ale mąż lubi jak się takie detale wyróżniają, czasem trzeba iść na kompromis ;D
Bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,moje ulubione!;)
UsuńAle praca wre będzie cudnie niecierpliwie będę oczekiwać na kolejne posty:-) co to za panela są super:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPanele to Comfort Nordic dąb saegerau jasny;)
Bardzo ładne panele wybraliście :) Wydaje mi się, że prace bardzo szybko postępują. Tak więc trzymam kciuki, żebyście święta spędzali już w nowym M :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
Dziękuję Ci bardzo Olka, nawet bez kuchni, a będziemy ;D
UsuńPozdrawiam cieplutko
Cudnie to wygląda i jak szybko :) Nie mogę się doczekać aranżacji. Na pewni będzie pięknie :) I drzwi mnie zaintrygowały :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba;)))
UsuńDrzwi- skoro wszystko będzie jasne, to doszliśmy do wniosku, że drzwi też będą, zawsze można przemalować ;)))
No to byle do przodu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńSzybko się uwijacie z pracami :)) Tak trzymać :))
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje, że to tak dłuuugo trwa!Już bym chciała tam zamieszkać!;)
Usuńbuziaki
Fajnie, ze szybko Wam to idzie, no i oczywiście, ze święta będą na swoim(trzymam kciuki):-)
OdpowiedzUsuńWszystko zapowiada się pięknie!
Ściskam Martuniu, udanego tygodnia!
Ogromne dzięki Kochana;*
Usuńsuper Martusiu :) już widać ,że będzie cudownie !!! jak Ci zazdroszczę tego ,że Możesz zacząć wszystko od nowa w pustym jeszcze mieszkanku ;)) buziaczki Kochana - miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serducha Kochana!;***
UsuńAle Wam to idzie! Super. Mam nadzieję, że od Świąt się wyrobicie z przeprowadzką 0 nawet jeśli nie wszystko będzie dopieszczone ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu!;)Dopieszczenie jeszcze trochę potrwa, choś znając mnie pewnie cały czas będzie coś do dopieszczenia;D, ale najważniejsze, żeby zamieszkać, potem stopniowo osiągać wymarzony efekt ;)
Usuńile przestrzeni!!! Szybko Wam wszystko idzie :) Super!!!! Już coraz bliżej!! :)
OdpowiedzUsuńAguś żebym miała na czym gotować, już bym z niego nie wyszła;)))Cieszę się, że i Tobie się podoba!;*
UsuńRobi się pięknie!
OdpowiedzUsuńJak widzę taki remont to przypomina mi się mój, Czuję już zapach pyłu, farb, kleju do glazury. To najwspanialszy moment, kiedy powstaje coś, co będzie WASZYM miejscem na ziemi )
OdpowiedzUsuńobiecująco!
OdpowiedzUsuńzapraszam na łososia :)!
Martuś wygląda już zachęcająco, a na końcowe efekty nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńSuper remont :) bardzo sprawnie to idzie! :) pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*