POMARAŃCZOWE NALEŚNIKI SUZETTE

17:19 Marta 20 Comments Category : , ,


Są przepyszne, normalnie palce lizać ;P
Polecam!

Składniki (8-10 naleśników)

CIASTO:
500ml mleka
200g mąki (ja wykorzystałam bezglutenową)
2 jajka
1 łyżka cukru
szczypta soli
łyżka roztopionego masła
tarta skórka z 1/2 pomarańczy

SOS:
szklanka sosu z pomarańczy
4 łyżki brązowego cukru (użyłam białego)
2 łyżki masła

1. Wymieszaj mikserem wszystkie składniki na ciasto. 
2. Na rozgrzanej patelni smaż cienkie naleśniki po ok.1min. z każdej strony. Po
usmażeniu złóż je w trójkąty.
3. Na patelnię po naleśnikach wsyp 4 łyżki cukru, poczekaj, aż zacznie się karmelizować (kolor jasnobrązowy), wtedy dodaj sok. UWAGA! Nastąpi tu reakcja wybuchowa (u mnie nie było;)), sos może pryskać, a karmel może się oddzielić, to nic, cały czas podgrzewaj sos na małym ogniu, aż stanie się gładki, wtedy dodaj masło.
4. Do takiego syropu włóż naleśniki i smaż je na średnim ogniu ok. 2 min. z każdej strony (żeby ciasto dobrze nasiąkło)

SMACZNEGO ;)

przepis via "Pyszne 25"


Udanego weekendu
Image and video hosting by TinyPic

RELATED POSTS

20 komentarze

  1. Mniam mniam. Uwielbiam naleśniki i pomarańcze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobieto nie masz sumienia...mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale wyglądają,,,aż ślinka leci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglądają przepysznie - na pewno się skuszę :) uwielbiam takie rzeczy - buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastycznie wyglądają :)

    P.S. Powitanie na Twoim blogu jest cudowne - komplementuje miłośniczka buldożków :)
    Dołączam do grona obserwatorów, wpadnę tu jeszcze :)

    Pozdrawiam
    http://magiczneslowaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jessssuuuu ... a ja na diecie ... a tak to pieknie wyglada...! oh ... :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaciekawił mnie przepis na sos, w sumie prosty i fajny również na lody czy jakiekolwiek inne desery. Zaraz ,zaraz, gdzie jest mój zeszyt kucharski... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. polecam dodać czasami do ciasta na naleśniki kakao- miodzio!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmmmm....wyglądają pycha. Muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają ciekawie i smacznie:) Jeszcze takich nie próbowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. na pewno wypróbuję :)
    wyglądają nieziemsko... już czuję ich smakowity zapach... mniam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak dawno nie jadłam naleśników...jakichkolwiek i narobiłaś mi takiej ochoty,że jak tylko czas mi pozwoli to sobie jutro zrobię :))) Buziak

    OdpowiedzUsuń
  13. Martuś, wyglądają tak smakowicie, aż się głodna zrobiłam. I jak pięknie podane:) Miłego tygodnia kochana

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam nalesniki, takze na pewno z przepisu skorzystam, buziaki Martus :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Pysznie wyglądają, muszę wypróbować przepis, bo takich jeszcze nie jadłam, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej wyglądają obłędnie,uwielbiam naleśniki pod każda postacią...( oj kłamię bo ze szpinakiem nie przełknę;) więc i w tym wydaniu z pewnością spróbuje;)
    Uściski;*

    OdpowiedzUsuń
  17. mniam mniam ...dziś na obiad naleśniki

    w wolnej chwili zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ;*
Thank you for your comment ;*